[m.....2]

Marze o tym żeby skończyć już studiować tą informatykę. Może wtedy będę miał wreszcie czas żeby się nauczyć programować ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#programowanie #studbaza

[paskur]

@markkk92: inż czy magister?

[m.....2]

@paskur: inż, o magistrze nie myślę, jak już to raczej jakieś zarządzanie kiedyś jakby mi się zamarzyła kariera managerska.

[paskur]

@markkk92: który rok? ja się męczyłem z elektroniką i telekomunikacją, ale zmądrzałempo 1 roku, wiec szkoda było popierd***ć, przed obrona zaczalem staż i jeszcze zmieściłem się żeby zaczac prace, więc dasz rade, polecam

[naiwny_bayes]

@markkk92: o tym, czy zostaniesz jakimś kierownikiem, nie zadecyduje to, że skończyłeś zarządzanie

[ponton]

@markkk92: Na pewno studiujesz informatykę? U mnie na każdym semestrze były jakieś kursy, gdzie na koniec trzeba było coś zaprogramować.

[pepepanpatryk]

@markkk92: Złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek spódnicy. Nie opowiadaj głupot że przez studia nie masz czasu się uczyć programować.

[m.....2]

@paskur trzeci, zaoczna studbaza. Pracuje w branży od drugiego semestru. I właśnie sobie uświadomiłem że nie umiałabym napisać teraz ciągu Fibonacciego z palca w pythonie ale o obudzony w środku nocy zaprojektowalbym licznik asynchroniczny z przerzutnikow JK liczący w modulo 8 obliczajacy czas na planecie gdzie doba trwa 7 godzin...

[ponton]

Pracuje w branży od drugiego semestru.

@markkk92: Zatrudnili cię jako programistę bez umiejętności programowania? ¯\_(ツ)_/¯

[paskur]

@markkk92: no to nie wiem na co narzekasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....2]

@ponton: no wiadomo że jakieś umiejętności mam, zdobywane podczas wakacji, przerw świątecznych. Ale chciałbym znaleźć czas i siłę to stworzenia swojego większego projektu.

[ponton]

@markkk92: takie rzeczy to tylko na studiach dziennych, gdzie masz kupę czasu na imprezowanie i eksperymentowanie z różnymi językami, technologiami

[m.....2]

@pepepanpatryk: też tak sobie mówiłem ale nie mając 21-22 lat, pracując od poniedziałku do piątku poza domem 11 h, mając obowiązki domowe (mieszkanie z narzeczoną, gdzie staramy się dbać o porządek, gotować sobie żarcie etc.) i siedząc po 12 h w sobotę i niedziele na uczelni z przerwami tylko na święta, ucząc się wszystkiego tylko nie programowania, nie ma się już siły siąść o tej 20 do komputera.

[pepepanpatryk]

@markkk92: Skoro praca nie rozwija Cię na tyle ile byś chciał to dlaczego siedzisz tam po 11h? Z tego co wiem(i praktykuje się to w firmie gdzie pracuje), to normalna dniówka to 8h.
Pracując po 8h masz te dodatkowe 3h na naukę tego co Cię interesuje. Kasa za te dodatkowe godziny to nie wszystko, równie dobrze ucząc się przez te dodatkowe 3godziny dziennie mógłbyś podciągnąć skilla i zmienić firmę na taką

[m.....2]

@pepepanpatryk: dojazd to te 3h. I tak, słyszałem - można w tramwaju czytać etc. - najczęściej ja nie mogę wyjąć telefonu taki jest ścisk, a co dopiero rozłożyć się z książką.

[Harry19911]

@markkk92: dlatego nie poszedłem na magisterkę, by mieć czasu na naukę

[sezonowiec1]

@markkk92: lol, mam dokladnie taką samą sytuacje :o tylko drugi rok jestem, dojazd zajmuje ~2.5h dlatego zmieniam firme i Tobie tez to mirku radze
Zmieniam wlasnie po to zeby byl czas na nauke a przy okazji miec progres

[kostniczka]

@Harry19911: ja żałuję że poszłam na magisterkę (zaoczną) jak nie wiem, tyle hajsu i czasu zmarnowane. A teraz szkoda przez to nie dokończyć :/

[nibiru]

@markkk92: 7 lat w branzy, stary olej studia one nic nie znaczą. Ucz się programować na własną rękę. Jak przerasta Cie poziom i musisz dużo czasu poświęcaj na uczelnie to weź dziekankę czy coś czy gorszą uczelnię wybierz.

[mour]

@markkk92: spokojnie, 5 rok mi leci w branży i tez bym z palca fibonacciego nie napisał

[laress]

@markkk92 Zgadzam się z tobą. Studia informatyczne to jedna, wielka pomyłka. Jak wykładowca nie czyta się na #!$%@? slajdów, to zadaje ci napisanie xyz i ma #!$%@?, albo #!$%@? #!$%@? 10 projektów do domu