Wpis z mikrobloga

@BarkaMleczna o boże każdego dnia mnie to #!$%@?. Najgorsze że w firmie gdzie pracuje przez kuchnię idzie skrót do kluczowych działów i jak jem to pięć osób przyjedzie i każdemu odpowiadaj smacznego. Co najgorsze, jak ktoś przejdzie i mi nie powie smacznego to mam na niego #!$%@?, że mnie nie szanuje xD
@BarkaMleczna: głupia tradycja. Człowiek chce zjeść szybko i wracać do pracy to nie może bo co chwile musisz odpowiadać "dziękuję". A do stołówki ciągle ktos wchodzi. Jeszcze nie odpowiedz bo masz buzię pełną to powiedzą, że burak.
Mnie bardziej od "smacznego" denerwuje witanie się (podawanie ręki) akurat gdy jem. Przyłazi taki z dworu nie wiadomo co z to ręką robił i się wita jakby ślepy był i nie widział co akurat robię. Wyrobiłem sobie nawyk jedzenia lewą ręką przez to.