Aktywne Wpisy
EmcePomidor2 +630
W ciągu ostatniego roku:
Piłem alkohol. Nie byłem dobrym człowiekiem. Trafiłem do szpitala psychiatrycznego na miesiąc.
A potem:
- pokonałem kompletnie depresje
- pokonałem alkoholizm
- zmieniłem się psychicznie z pomocą psychologa
- schudłem 45kg w 8 miesięcy, chudnę dalej
- uprawiam sport - boksu trochę, pływanie, siłownia
- a teraz oświadczyłem się swojej kobiecie z Ukrainy którą poznałem ponad rok temu, ona mi pomogła we wszystkim i teraz powiedziała tak
to
Piłem alkohol. Nie byłem dobrym człowiekiem. Trafiłem do szpitala psychiatrycznego na miesiąc.
A potem:
- pokonałem kompletnie depresje
- pokonałem alkoholizm
- zmieniłem się psychicznie z pomocą psychologa
- schudłem 45kg w 8 miesięcy, chudnę dalej
- uprawiam sport - boksu trochę, pływanie, siłownia
- a teraz oświadczyłem się swojej kobiecie z Ukrainy którą poznałem ponad rok temu, ona mi pomogła we wszystkim i teraz powiedziała tak
to
WielkiNos +97
Najlepsze męskie teksty na podryw. Nie dziękujcie.
#podrywajzwykopem #tinder #logikaniebieskichpaskow
#podrywajzwykopem #tinder #logikaniebieskichpaskow
Z ostatnich kilku tygodni przytoczę dwie historie tego typu, które rozegrały się w… nieważne. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pierwsza historia to taka, że zatrzymanemu VAT-owcowi złożono „propozycję nie do odrzucenia”, czyli "zawiasy" zamiast kary bezwzględnego więzienia i 500 tys. PLN mniej kary do zapłacenia za każdego ujawnionego członka karuzeli stojącego wyżej niż pospolity „słup”. Coś tak jakby VAT-owy świadek koronny trochę. Czy skorzystał z propozycji? No to już tajemnica.
Druga historia dotyczy gościa, który był na niskim levelu karuzeli i po zmianach w prawie zaostrzających odpowiedzialność karną za VAT postanowił zaprzestać procederu. Niestety dla niego i tak został namierzony, a prokurator zapowiedział mu, że 10 lat odpoczynku w „sanatorium” spokojnie mu zafunduje. Cóż więc zrobił ten VAT-owiec? Po prostu spieniężył swój cały majątek (póki jeszcze mógł) i myk za granicę. Zostając w Polsce miałby odsiadkę praktycznie zagwarantowaną + gigantyczne kary praktycznie nie do spłacenia z uczciwej pracy rąk - no chyba, że poszedłby na współpracę, ale wtedy naraziłby się na nieprzyjemności ze strony organizatorów karuzeli, a to nie są osiedlowe Sebki mocne głównie w gębie.
No nie jest lekko w każdym bądź razie, a rząd mocno ciśnie na ciągłe zwiększanie wykrywalności przestępstw VAT-owskich i rzuca pod nogi przeróżne kłody, więc będzie jeszcze trudniej prawdopodobnie. Ale nawet jak uszczelnią częściowo system, to VAT-owcy i tak znajdą jakieś luki, więc tak szybko o nich nie zapomnimy raczej. ( ͡° ͜ʖ ͡°) #vatowcy #podatki #przestepczosc #policja #pieniadze
pozdro dla normalnych
@grafikulus: Miał pare mln? Pojechał do meksyku czy panamy? XD
@chafer: My po prostu przestaliśmy
1. Chyba wiadomo ze lepiej skorzystac z wspolpracy i zawiasow wiec dlaczego ludzie sie wachaja?
2. Do jakiego kraju wyjechal lub na jaki kontynent? Jak rozumiem to juz nie moze wracac do Polski? W kazdym razie dziala InterPol i faktycznie nic mu nie grozi za granica?
1. Niby lepiej, ale dla osób wierzących w tzw. etos grypserów pójście na współpracę jest mentalnie trudne. Całe życie wychowywał się taki w środowisku mówiących "#!$%@?ć tych, co na psy sprzedają", to potem ciężko mu współpracować z organami ścigania.
2. Tutaj akurat nastąpił niespodziewany zwrot akcji - z tego, co usłyszałem wczoraj, to wrócił do Polski i jednak będzie zeznawał.
Co do koronek i współpracy organów ścigania z tzw. Vatowcami to mogłeś sobie darować takie bajki.