Wpis z mikrobloga

jakoś z miesiąc temu co chwila w gorących były jakieś dzikie historie, których miejscem akcji był Szczecin, zresztą wiele ludzi ma takie opinie

no i zapomniałem jeszcze o szczecińskiej mafii, o której wieści dotarły nawet tutaj, na drugi koniec Polski


@Michuy: masz racje, w innych miasta NIE MA ŻADNEJ MAFII #pdk
Od czasów emigracji sebków do uk, nikt w bramach nie stoi, a dostanie #!$%@? za nic graniczy z wygraną w
@l-da: halo, mieszkam teraz w okolicy i prawie codziennie jestem na tych ulicach. Oprócz wesołego monopola na rogu dubois, gdzie czasem jakiś sebek z PW stoi - jest cisza. Kamienice wyremontowane, a ze groznie wygladaja bo ciasno - to inna sprawa. Prawdziwa patola w tej okolicy żywa jest wyłącznie na samym końcu ulicy parkowej, gdzie łamie się za emili plater - tam jest jak w 90s.