[jarzyn86]

Uwaga ludzie wchodzę w tą zabawę.

Najbardziej plusowany komentarz wysyłam, ale nie chciałbym obrazić gościa...

Chociaż z drugiej strony on wysyłając mi coś takiego jakby mnie chyba obraża. Może nie zdaje sobie z tego sprawy...

#heheszki #glupiewykopowezabawy #najbardziejplusowany #piramidafinansowa #inwestowanie #kryptoheheszki #absolutnieniepiramida #pytanie

[jarzyn86]

@renalum: warszawa konferencja data jest po tym poszukajccie, ja tez poszukam, sry za bledy ale jem

[jarzyn86]

@konrad1: raczej szkoda

[Qrnl]

@GrammarNazi: mnie też zawołaj :)

[no_niezle]

@GrammarNazi: wołaj tez ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jarzyn86]

@renalum: no własnie nic nie znalazłem, tak samo po dacie konferencji, miejsce to warszawa ew. okolice

co jakiś czas wrzuca mądrości typu lider opiekuje sie swoimi owieczkami

[jarzyn86]

@jarzyn86: mała aktualizacja - mam czas do poniedziałku

[j.....d]

@jarzyn86: UWAŻAJ NA TEGO PIRAMIDĘ, ZAROBISZ TUTAJ TYLKO STRYCHNINĘ XDD

[ccTV]

@jarzyn86: skoro zarobisz 500 tys PLN w miesiąc, to zapytaj ile on w tym siedzi, a jak powyżej miesiąca to poproś o pożyczkę 250k PLN, oddasz mu za 2 tygodnie...

[Wasky]

@jarzyn86: 500tys miesięcznie. A "konferencja" w Maku albo innym strabuku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Wurmloch]

@GrammarNazi: wołaj

[K.....o]

@GrammarNazi: też poproszę o zawołanie

[C.....D]

@GrammarNazi: wołaj mordo!

[once-ler]

@GrammarNazi: wołaj - zawsze byłem ciekaw ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[p.....i]

@GrammarNazi To mnie tez zawolaj

[ArekJ]

@jarzyn86: zapytaj się czy na konferencji przewidziany jest lunch i kawa. Jak jest to idź ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[oldscholka]

@jarzyn86 ))¯_(ツ)_/¯

[jakuberas]

@jarzyn86 o kruci masz czas do poniedziałku czy to grozba

[pan-bartolomeu-dias]

@GrammarNazi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[JEST-SUPER]

@jarzyn86: Jak można rzucić kwotą 500 tys zł miesięcznie chcąc kogoś zachęcić? Przecież to są tak duże pieniądze, że od razu wydaje Ci się, że to oszustwo xD

[N.....s]

@jarzyn86: @GrammarNazi: #!$%@? mi to MLM. Początki "rekrutacji" są zwykle fajne, przypominają konwersacje z obytym człowiekiem. W czasie gdy pracowałem w Lee/Wrangler w Złotych, siedziałem na "zamku" z koleżanką. Przyszedł do nas normalny gość, szacowałbym jego wiek na grubo po 50, szczupły, normalnie zachowujący się, aczkolwiek całkowicie siwy. Sposób w jaki z nami rozmawiał, od tak - o pierdołach - od razu mnie przyciągnął. Wiedza, którą wykładał propos życia, finansów