Wpis z mikrobloga

z takich żałosnych a jednocześnie trochę wygrywowych życiowych sytuacji to zostałam kiedyś zatrzymana za przekroczenie prędkości i pan policjant zapytał się czemu tak pędzę, a jako, że byłam tak zestresowana, to powiedziałam mu prawdę - że spieszę się do domu bo mi się siku chce. pan policjant ryknął śmiechem i puścił mnie po tym jak pogroził mi palcem xD
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2123
Ja raz powiedzialem, że muszę dwójkę i dlatego się spieszę...no i c--j brak cyckow to 500 dostałem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@fsfdjf: Ja raz przebiegałem przez trasę na czerwonym, akurat policja przejeżdżała. Poprosiłem tylko, żeby mandat mi wystawili za chwilę, bo biegnę do sklepu po p--o na mecz, a zaraz zamykają. Zgodzili się. Jak wracałem to podszedłem do radiowozu - wszak się zobowiązałem, to tylko się uśmiechnęli i dali mi jeszcze odblaski, żebym bezpiecznie na mecz dotarł. "Inny to by uciekł, a nie pukał w szybę" ;) Policjanci też czasami ludzie.
  • Odpowiedz
  • 4
@uriel_ck no to oczywiste, dziwne ze facet faceta nie zrozumiał, facet przecież potrafi tylko do swojego robić, no chyba że jest jakaś ekstremalna sytuacja
  • Odpowiedz
@fsfdjf ja miałem podobnie 2 tygodnie temu! :) tylko że chciało mi się srać :/ powiedziałem prawdę i że mieszkam ulice dalej i po chwili bycia twardym i niezlomnym policjant oddał mi dowód i powiedział że mam dzisiaj dzień dziecka :)
  • Odpowiedz
@fsfdjf: @oiio: @klops89: Hehe. Dobre. Ja jak miałem 15 lat wracałem od dziewczyny i śpiesząc się na ostatni autobus (nocnych nie było...) przebiegłem na czerwonym świetle ostatni fragment skrzyżowania - taki prawoskręt o szerokości jezdni jakieś 2-3 metry. Pusto i głucho oprócz, jak się okazało, jadącego nieopodal nieoznakowanego radiowozu. Zaraz mnie zatrzymali i poprosiłem, żeby szybko, bo za kilka chwil podjedzie na przystanek mój ostatni bus
  • Odpowiedz
Wracałem więc jako 15-latek 6 km pieszo wzdłuż drogi krajowej tuż przed północą, z rozładowanym telefonem i w krótkich spodenkach przy 10C (za dnia było +20C). Po kilku minutach mnie minęli, zwolnili, popatrzyli przez szybę i pojechali dalej. Super policja k***a.


@wojtas_mks: No wiesz, złych sytuacji z naszymi stróżami miałem zdecydowanie więcej niż tych dobrych, stąd też jak widzisz odmienna postawa jest dla nas dziwna i ciekawa. Dodałbym, że raz
  • Odpowiedz
@fsfdjf: Mnie kiedyś powinęli totalnie za nic z ulicy na trzepanie a szedłem do sklepu. Była 22:45 a ostatni sklep zamykali o 23:00. Po przeszukaniu poirytowany mówię "to teraz mnie zawieźcie do Kamili (jedyny nocny w mieście) bo już do Fresha nie zdążę" i mnie zawieźli xD
  • Odpowiedz