Wpis z mikrobloga

z takich żałosnych a jednocześnie trochę wygrywowych życiowych sytuacji to zostałam kiedyś zatrzymana za przekroczenie prędkości i pan policjant zapytał się czemu tak pędzę, a jako, że byłam tak zestresowana, to powiedziałam mu prawdę - że spieszę się do domu bo mi się siku chce. pan policjant ryknął śmiechem i puścił mnie po tym jak pogroził mi palcem xD
  • 51
  • Odpowiedz
Kiedyś był u nas na motocrossowym treningu Tomek Gollob, przywiózł grilla, jakiegoś kurczaka ale zapomniał zabrać węgla. Wysłał kolegę do sklepu po węgiel, ale niestety podczas przejeżdżania crossem przez drogę kolega spotkał policję. Klasycznie, sygnał, kazali mu zjechać na pobocze, pytają dlaczego porusza się po drodze pojazdem niedopuszczonym do ruchu, na co odpowiedział, że jedzie po węgiel dla mistrza świata ( ͡° ͜ʖ ͡°). Panowie nie uwierzyli, ale
  • Odpowiedz
@fsfdjf: Raz siedzimy z kumplami przed blokiem, skwar leci z nieba, a my sobie piweczko zimne pijemy. Podjeżdża radiowóz, wychodzi dwóch jegomości i jeden mówi: sam chętnie w taki skwar bym się napił, więc jak patrzę na was, to aż mnie złości, więc idźcie pić gdzieś, gdzie ludzie nie patrzą, bo są zazdrośni i do nas dzwonią... ( ͡° ͜ʖ ͡°) i bez mandatu.
Innym razem
  • Odpowiedz
@oiio: Ja też kiedyś przebiegłem na czerwonym i mówię, że się na ostatni dzienny autobus śpieszę, a oni że za ile ma być, no to ja, że nie wiem dokładnie bo mam telefon rozładowany, ale powinien być bardzo niedługo.
Policjant tylko "aha" i przeszedł do wypisywania mandatu, parę minut później oczywiście autobus nas minął, bo z #!$%@? wie jakiego powodu cała procedura musi trwać z 15 minut ze sprawdzaniem danych
  • Odpowiedz
@Creativesense: Byłem na początku liceum, urodziny mam w grudniu. Jeśli dobrze liczę to miałem wtedy faktycznie 16 lat, a nie 15 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak czy siak czytam teraz, że mandat dostać można dopiero w wieku 17 lat... Jestem mocno zdziwiony. Spisywali mnie z legitymacji, były moje dane, sam robiłem przelew bo miałem już konto.
  • Odpowiedz
@fsfdjf: Kiedyś do mojego mieszkania zapukali policjanci i powiedzieli, że są na mnie skargi, że za głośno puszczam muzykę. Z lekka się zestresowałam i powiedziałam prawdę, że czasem chcę pobzykać się z chłopakiem, a że ściany z papieru, to puszczam muzykę, żeby nie było nas słychać. Bardzo się zmieszali i sobie poszli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
a jako, że byłam tak zestresowana, to powiedziałam mu prawdę


@fsfdjf: A to normalnie byś nie powiedziała prawdy? Co jest złego w mówieniu prawdy?
Mnie policja wiele wiele wieeeele razy zatrzymała za przekroczenie prędkości - i nigdy, naprawdę nigdy nie dostalem mandatu. Właśnie dlatego że mówię prawdę i pozytywnie do nich podchodzę. Przecież jak się zaczyna kłamać, to nikt tego nie lubi i nie poprawia to sytuacji.
  • Odpowiedz
@fsfdjf: kiedyś jadąc do mamy (wyprowadziła sie na wieś) uciekł mi taki busik co jedzie właśnie do niej, wkurzona wyciągnęłam papierosa i myśle, a zapale sobie, i tak przede mną 2 godziny czekania... Ledwo odpaliłam a oni jakby spod ziemi sie wyłonili... Noi sie zaczęły pytania „dlaczego, po co, a czemu pale, a czy nie za młoda jestem na fajki w wieku 23 lat itd”... Wkoncu wkurzona powiedziałam „uciekł mi
  • Odpowiedz
@fsfdjf: kiedyś w Łodzi mnie zatrzymali jak byłem w środku nocy na dwópasmowce. Podjeżdżają i się pytają co robię. A ja jeża ratowałem bo debil na ulicę wlazł. Pokazałem im jeża i razem go wypuściliśmy w parku.
  • Odpowiedz
@oiio: a propo's biegania to pewnego razu z ziomkiem szedłem na piwo nad Wisłę i przeszliśmy przez trasę, na której żadnych pasów nie było no i po drugiej stronie panowie już na nas czekali, ale po sprawdzeniu dowodów dogadaliśmy się że jeden z nas musi przebiec przez most (czyli trasę jaką musielibyśmy dymać nie łamiąc przepisów), pokazać się i wrócić z powrotem w czasie w jakim przechodziliśmy przez ową -
  • Odpowiedz
@Jokker: Jak mnie złapali na 61 km/h w zabudowanym to było tylko:
- Dzień dobry, sierżant ... z ... Poproszę prawo jazdy, dowód osobisty, dowód rejestracyjny. Pokazał jednocześnie wynik na radarze.
Dałem, chciałem zagadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Panie Wła...
- Proszę poczekać i nie wysiadać.

Wrócił za 5 minut i razem z dokumentami podał mi mandat na 100 zł z prośbą o podpis i
  • Odpowiedz