Wpis z mikrobloga

@teczowisazabawni Nie. Ale tak jak @hacerking pisał, stosunkowo łatwo było mi odstawić bo zorientowałem się, że tracę kontrolę zanik całkiem się #!$%@?. Parę lat później wpadło w moje ręce trochę morfiny. No muszę przyznać, że potencjał uzależniający jest spory. Ale wiedziałem na ile mogę sobie pozwolić, z góry miałem określoną ilość bez możliwości dokupienia. Robiłem przerwy, żeby zmniejszyć negatywne reakcje organizmu przy odstawieniu. Ale myśli o opio co jakiś czas wracają. Jakbym