Wpis z mikrobloga

Postanowiłem wrzucić swoje 5 groszy do wpisu @PomidorovaLova w którym twierdzi, że laski nie lecą na erazmusów a to wszystko tylko "mit Alvaro" jest ( ͡º ͜ʖ͡º)

No więc tak. Mieszkałem przez 1,5 roku z portugalczykiem, który bajerował loszki na #tinder. Nazwijmy go Alvaro.
Koleś do rany przyłóż. Nawet naczynia po mnie zmywał jak się gdzieś spieszyłem i sam z siebie na chacie sprzątał taki był "grzeczny". Sam o sobie mówił jak z nim o tych wszystkich towarach gadałem, że on totalnie nie rozumie dlaczego ma takie powodzenie w polsce gdy w portugalii musiał się mega starać. Brać laski do restauracji, chodzić z nimi na spacery, nauczyć się tańczyć, gotować itd. bo jak sam o sobie mówił był totalnie przeciętny jak na portugalskie warunki.

A w Polsce? #!$%@? mać.
Alvaro potrafił przeruchać do 4 nowych lasek na tydzień we Wrocławiu z tindera. #!$%@? 4 nowe dupy, rozumiecie? Miał chyba z 10-15 takich, z którymi krócej lub dłużej się spotykał na fwb aż któraś chciała coś więcej i wtedy to kończył. Reszta lasek była na raz, maks 2.
Wyglądało to tak, że albo od razu brał je do nas na chatę, robił obiad, częstował winem i szli na górę do jego pokoju - a zdarzyła się taka jedna słodka brunetka, którą w wakacje wieczorem brał na balkonie ( ͡ ͜ʖ ͡) - albo najpierw spotykał się z nimi na spacer, a potem zapraszał do siebie. To samo było na klubach. Alvaro mi mówił, że nigdy w portugalii nie miał tak, że dziewczyny do niego podchodziły i same brały do tańca. A tutaj miał tak od pierwszego razu jak poszedł na kluby ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Także gadanie, że "mit Alvaro to zwykła bujda wymyślona przez stulejarzy" to nie żaden mit tylko fakt. Jak sam bohater tej historii stwierdził "Wydaje mi się, że polskie dziewczyny chcą spróbować czegoś egzotycznego i dlatego sprawy wyglądają tak, a nie inaczej".

Aaa no i żeby nie było. Te laski, które Alvaro wyrywał to były w większości solidne 8ki, a czasami 9tki i 10tki. Zdarzały się też oczywiście 6ki i 7ki ale rzadziej.
Aa no i koleś pracował w jednej z korpo w teamie 6 albo 7 portugalczyków. Jeden z nich miał żonę. Jeden dziewczynę, a reszta się tutaj bawiła tak jak on ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak więc to nie jest żaden mit, ale fakt i tyle. Oczywiście są dziewczyny, które z automatu odrzucają czarnoskórych czy innych erasmusów ale to, że autorka wpisu tak ma nie oznacza, że ogół kobiet tak ma. A być może jest wręcz przeciwnie.

#wroclaw #erasmus #tinder #logikarozowychpaskow #takaprawda #rozowepaski
lifapek - Postanowiłem wrzucić swoje 5 groszy do wpisu @PomidorovaLova w którym twier...

źródło: comment_R50WVno5qm3dFQvIT6LiiPvGMXOzs4px.jpg

Pobierz
  • 128
@Gaston_Godin napisałam "z pozoru", czytaj dokładnie ;) Świat nie dzieli się tylko na patusów i przykładne katolickie małżeństwa z trójką dzieci.

Wiele związków wyglądających na normalne i udane ma brudne tajemnice o których nikt nie wie. Ja miałam pecha i się dowiedziałam. Chciałabym żeby wszyscy byli porzadni, wierni, szczerzy i szanowali swoje drugie połówki, ale gdyby tak było to nie byłoby tyle zdrad i rozwodów.
@Jangcy: Niektórzy faceci godzą się na otwarte związki i są świadomi tego, że dziewczyna ich zdradza. Dla mnie to niepojęte...

@Gaston_Godin: Niektóre ułożone dziewczyny z dobrych domów odwalają takie jaja i regularnie zdradzają facetów, ale już zerwać to nie potrafią. Zwłaszcza dotyczy to tych bardziej atencyjnych dziewczyn, które np. w przeszłości były brzydkie.