Wpis z mikrobloga

Sportowe Mireczki, sprawa jest.

Od dwóch miesięcy korzystam podczas #bieganie z zegarka Garmin Fenix 5. Najprostszy model, bez wbudowanego wifi, czy też "szafirowego" szkiełka.

Generalnie rzecz biorąc jestem zadowolony, aczkolwiek GPS często się gubi. Przykładowo, gdy tylko wbiegam do lasu tempo z 5:00 leci mi na łeb na szyje na 6:50. Po jakimś czasie wraca do normy, żeby za kilka minut znowu zwariować. W otwartym terenie jest nieco lepiej, aczkolwiek też zdarzają się wpadki.

Nie zrozumcie mnie źle, zdaje sobie sprawę, że GPS nie jest idealny. Jednak w moim starym modelu, garmin 220, takich wpadek było o wiele mniej.

Ktoś ma pomysł, co z tym zrobić? Pozostaje reklamacja?

Przy okazji mam jeszcze jedno pytanko. Czy ktoś próbował na to ustrojstwo wgrać mapy polski? Za diabła ta sztuka mi się nie udała, a poradniki internetowe niewiele mi pomogły.

Wołam @raven66, który z tego co pamiętam namawiał mnie na ten model ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#sport #garmin #kiciochpyta
  • 49
@Godek: Jak Ci wygodniej, do Saturna możesz zanieść, do Garmina będziesz musiał wysłać. Ale szczerze to był do Garmina od razu wysłał, polski serwis jest na światowym poziomie i naprawdę robią dobrą robotę. Jeśli coś będzie faktycznie nie tak to od ręki Ci powinni wymienić.
@Godek: Na Garmina 5 nie da się wgrać map, da się na 5X. Co do gubienia sygnału w lesie, to żadna nowość, w Fenixie 3 to jest na porządku dziennym(u wszystkich znajomych, ok. 10 osób ma F3). Myślałem, że w F5 będzie z tym trochę lepiej, ale jak widać nie. Nie ma alternetywy, Suunto Spartan ssie pałę jeszcze bardziej niż F3 xD
@szczypek45: czyli wychodzi na to, że starsze modele lepiej się prezentują niż nowsze - rewelacja. Z tymi mapami jesteś pewien? Niektóre poradniki mówią, że niby się da :S Poza tym mam opcję nawigowania w zegarku, z tymże, pokazuje tylko przebiegniętą trasę - bez samej mapy.
@Godek: @AvantaR: @mestinerr: skad pewnosc ze niedokladnosc GPS to usterka?

Po pierwsze na 5 nie wgrasz map, mapy obsluguje tylko wersja 5x. Nie bardzo rozumiem, co i gdzie probowales wgrac. Jedyne co mozesz wrzucic to slad tracka GPS. I potem sobie po nim nawigowac i to sie robi bez problemow przez garmin connect.

Co do GPS, garmin i jego urzadzenia zawsze maja choroby wieku dzieciecego. Wiec pytanie czy upgradowales
@PurpleHaze: Nigdzie przecież nie pisał o tempie chwilowym. Jeśli to faktycznie tempo chwilowe to od razu trzeba to wyłączyć, bo ono nic sensownego nie pokazuje.

Natomiast padnięty GPS to nie jest wcale taki rzadki przypadek, tak w Garminach jak i Suunto. Często na Ultrunning Polska ludzie mieli problemy.
Generalnie rzecz biorąc jestem zadowolony, aczkolwiek GPS często się gubi. Przykładowo, gdy tylko wbiegam do lasu tempo z 5:00 leci mi na łeb na szyje na 6:50. Po jakimś czasie wraca do normy, żeby za kilka minut znowu zwariować. W otwartym terenie jest nieco lepiej, aczkolwiek też zdarzają się wpadki.


@AvantaR: eee...
@PurpleHaze: masz racje, powinienem doprecyzować, że chodzi o tempo chwilowe.

Zegarek regularnie podłączam do komputera, soft jest aktualny.

Co do tego, że "lata i będzie latać". Moje zaskoczenie wynika z tego, że mój starszy model - garmin 220 - o wiele mniej latał od tego modelu, który był dwa razy droższy od starszego.

Przekłamań przy rysowaniu map nie zauważyłem.
@AvantaR: tempo chwilowe potrzebuje chociażby do interwałów i podbiegów. Generalnie rzecz biorąc nie polegam wyłącznie na nim, ale bardzo się przydaje.
@Godek: jesli tempo chwilowe jest wazne, to jest niestety jedna rada.
Wejdz na allegro, za 30zl kupisz 'mi coach' jest to footpod na protokole ant+.
Zakladasz na buta parujesz z zegarkiem i w droge.
To jest najlepszy sposob mierzenia tempa chwilowego.

Co do roznic miedzy fr220 a fenix5 to mnie to cholernie dziwi. Poszukaj w opcjach moze jest opcja kalibracji akcelerometru? Albo w manualu cos pisza, co robic przy niedokladnosci.
Lipa straszna, F3 w każdej wersji miał wifi.


@AvantaR: Po prostu WiFi straciło rację bytu, BLE bierze bużo mniej prądu a i tak prawie każdy ma smartphone'a, do którego się synchronizuje.