Wpis z mikrobloga

@pestkacz: normalnie nie czeka się dłużej niż 20-30 minut, a jeżeli ktoś nie szanuje twojego czasu to podziękuj i wyjdź... są ciekawsze rzeczy niż siedzenie i czekanie na jakiegoś typa, który może cię zatrudni, a może nie... ja bym szedł gdzie indziej... w zasadzie jak umawiasz się na jakąś bardziej konkretną godzinę to 10-15 minut się czeka, nie dłużej...
  • Odpowiedz
Dadzą znać we środę, ale widzę zainteresowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Trzymamy kciuki!


@pestkacz: ale zobacz komentarze na wypoku. Skoro pytasz to słuchaj odpowiedzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@pestkacz: ja raz czekałem 15 minut, facet sie nie zjawił, po 20 zapytałem sekretarki co sie dzieje. Jak usłyszałem, ze jeszcze 15 minut i to tylko dlatego, ze pytałem, bo nikt nie raczył poinformować ani przeprosić. Wyszedłem, pomimo, ze na rozmowę jechałem 220 km w jedna stronę. Trzeba sie szanować
  • Odpowiedz
@pestkacz: ja raz wyszedłem po 20 minutach czekania. Moim zdaniem nie warto czekać, chyba że jakaś sekretarka przyjdzie i powiadomi, ze wynikła nagła sprawa i prosi poczekać.
  • Odpowiedz
@Jade ostatnio miałem coś do prezesa on powiedział mi że ma w tym czasie naradę a ja powiedziałem że wolę poczekać niż łapać go przez najbliższy tydzień i było spoko. On zagrał w otwarte karty ja się na to świadomie zgodziłem. Ale ustawianie dwóch spotkań które mogą się nałożyć to albo brak profesjonalizmu albo brak szacunku. Tak czy inaczej nawet jak jesteś kiblowym to wypada od prezesa by choć odrobinę szacunku
  • Odpowiedz