Wpis z mikrobloga

Docelowy awans najdalej za pół roku (po poznaniu produktów) i wtedy auto służbowe i ok. 5k.

Kwoty netto.


@pestkacz: Jak nie dostaniesz tego na papierze to będziesz tak samo czekał na ten awans jak na tą rozmowę (no i ciężko mi uwierzyć w podwyżkę o 1.5k netto po pół roku, zwłaszcza, że startujesz z takiego pułapu jakiego startujesz)
@miki4ever: No w korporacjach ślizgasz się na stawce którą wynegocjujesz na początku, potem podwyżek nie ma- doświadczenie moje i znajomych. Więc jeśli nie masz tego na papierze, że coś takiego będzie, co da się przecież zrobić, to raczej bym nie liczył- no ale to moje podejście i doświadczenia.
@pestkacz wykopki sie tutaj nasmiewaja, ale celowe opóźnienie rozpoczęcia rozmowy kwalifikacyjnej to często jeden z rodzajów testu, spotkałem się z tym wcześniej. Pracodawca sprawdza np. potencjalnego kandydata na handlowca jak radzi sobie w sytuacji z klientem, ktory z jakiegoś powodu opóźnia rozmowę handlowa. Od kroków podjętych przez delikwenta zależy jego ocena, jeżeli czeka grzecznie w kąciku przez godzinę patrząc w sufit to niestety źle o nim świadczy.