[ksaler]

#bieganie głupie pytanie: czy ktoś ma problem z wiecznie rozwiązującymi się sznurówkami? :D Mam bardzo wysokie podbicie stopy i często podczas szybszego biegu sznurówki rozwiązują się dosłownie co 1-2 kilometry. Biegam w butach Decathlonowych, ale raczej nie powinno to być problemem ;) Ktoś miał podobna przypadłość?

[lollipops]

@ksaler: jak zawiążesz w ten sposób to nie ma szans by się rozwiązały:

[worm_nimda]

@ksaler: Sznurowadła. Bawełniane nie powinny się rozwiązywać. Są co prawda mniej elastyczne, ale da się przeżyć.

[ksaler]

@lollipops: o to jest myśl. To jest zwykłe wiązanie, tylko "kokardkę" się wkłada pod te poziome sznurówki?

[lollipops]

@ksaler: tak, ewentualnie kokardkę wiążesz jeszcze na raz ;)

[npwjsn]

@ksaler: a może źle wiążesz sznurówki? :)
https://www.fieggen.com/shoelace/grannyknot.htm

[hard1]

@ksaler: Kiedyś mi się 2x rozwiązały podczas zawodów na dychę :P Od tamtej pory na ważnych biegach zawsze robię podwójny węzeł przed zrobieniem kokardki.

[ksaler]

@npwjsn: kurcze, wydaje mi się że tak samo jak w normalnych butach do chodzenia na co dzień - te się nie rozwiązują ;)

[ksaler]

@hard1: no ale potem trzeba się męczyć z tym "pękiem" ;)

[nikifor]

@ksaler: Istnieją takie specjalne elastyczne/rozciągliwe sznurówki. One mi się nie rozwiązują - a te co w ostatnich butach z Deca - jak najbardziej.

[hard1]

no ale potem trzeba się męczyć z tym "pękiem" ;)

@ksaler: Nie trzeba jakoś szczególnie mocno zawiązywać. Owszem zajmie to potem z pół minuty, ale lepiej ten czas stracić po biegu niż w trakcie.
Podczas treningów tego nie robię, jedynie staram się jak najmocniej zacisnąć pętelkę i w 99% to wystarcza (buty też z Decathlona, model Kiprun LD).

[enron]

#bieganie głupie pytanie: czy ktoś ma problem z wiecznie rozwiązującymi się sznurówkami?

@ksaler: zawiąż dwukrotnie pętelkę i koniec problemu. Nie musi być jakoś mega ściśnięte...

[kzrr]

@ksaler: Trzy pary asciscow przez jakies 3000 km rozwiązały mi się może ze dwa razy.

[Crock92]

@ksaler polecam sposób @lollipops
Wkładasz zawiązane sznurówki (normalnie, bez żadnych podwójnych węzłów żeglarskich) pod "przewleczone" między oczkami i nie ma szans żeby się rozwiązały.

[ksaler]

@Crock92: tego właśnie spróbuję na początek, dzienks :)

[ksaler]

@lollipops: @Crock92: dziś wypróbowałem ten myk i rzeczywiście działa ;) dzięki!