Wpis z mikrobloga

@CJzSanAndreas: W podanym przez ciebie cytacie Jezus powiedział również że "nic się w Prawie nie zmieni dopóki wszystko się nie spełni" a skoro powiedział również że to On przyszedł na świat aby wypełnić Prawo to wnioski można wyciągnąć samemu.

@Binnion:

@rybsonk:

Jeśli ktokolwiek powołuję się na Prawo Mojżeszowe w kwestii chrześcijańskiej, to mam pewność że nie przeczytał nigdy Biblii, bo fakt iż obecnie nas już nie obowiązuję nie podlega
@spiderbanan: Nowy Testament też wyraźnie mówi o homoseksualizmie, jeśli już chcesz tak rozdzielać na to, co było w ST i w NT.

I wiele innych fragmentów Biblii, warto sprawdzić.


@rybsonk: Ja bym radził przeczytać całą, a nie googlować "homoseksualizm biblia" i wklejać fragmenty. Uniknie się dzięki temu januszostwa i argumentowania "hehe a w Starym Testamencie to napisali, że niewolnictwo jest spoko hehe". Pisma Hebrajskie zawierają prawa, które obowiązywały naród izraelski.
@rybsonk: jeśli powiem, że ktoś dokonał kradzieży z powodu biedy, to znaczy, że pochwalam taki czyn? A może masz na myśli raczej usprawiedliwianie jako potwierdzenie słuszności danego czynu? Jeśli tak chciałbym byś podał jakiś przykład gdy w Biblii usprawiedliwione jest w ten sposób niewolnictwo.
@rybsonk: czy jeśli powiem, że jestem za prawem dotyczącym aborcji jaki dziś w Polsce z tego powodu, że ostrzejsze by obecnie nie przeszło(a mogłoby w najgorszym wypadku nawet doprowadzić do jego rozluźnienia). Ale jednocześnie jestem za tym by stopniowo, poprzez edukacje przekształci kraj w taki, który chroni nienarodzone ludzkie życie, ponieważ uważam, że jest to skuteczniejszy sposób. Czy to znaczy, że popieram aborcję?
@rybsonk: kolega @Clermont podał kilka przykładów gdy Biblia zabrania pewnych praktyk związanych z niewolnictwem, na które istniało przyzwolenie w starożytnym społeczeństwie. W ten sposób autorzy Starego Testamentu wydali prawa, które pomogły usunąć niektóre z najgorszych nadużyć, które były obecne w starożytnej instytucji niewolnictwa i przygotowały grunt dla ludu Bożego, aby ostatecznie odrzucić niewolnictwo w całości. O czym już pisałem.
Jeśli chodzi o niewolnictwo, to Prawo Mojżeszowe tylko ustosunkowywało się do zastanej sytuacji społecznej i ekonomicznej, gdzie niewolnictwo już było. Przy okazji Prawo np. zabraniało porywania i sprzedawania niewolników, tyranii, wyzysku i nakazywało po określonym czasie zwalniać niewolników, więc de facto te przepisy były prawem pracy dopasowanym do tamtych czasów.


@Clermont: Problem pojawia się, gdy zaczynamy traktować Prawo w kategoriach religijnych - jako pochodzących od Boga. Czy Bóg popiera niewolnictwo?
Ajć,
Problem pojawia się, gdy zaczynamy traktować Prawo w kategoriach religijnych - jako pochodzących od Boga. Czy Bóg popiera niewolnictwo?


@Tom_Ja: Nie pojawia się żaden problem, cały czas pisałem w kategoriach religijnych. Prawo Mojżeszowe zostało ustanowione, gdy były już ukształtowane struktury i stosunki społeczne. Niektóre zjawiska zostały potępione, inne tolerowane, ale ucywilizowane. Zamiast krzyczeć "hurr durr niewolnictwo", to wystarczy przeczytać Stary Testament i po poznaniu całej treści, kontekstu i sytuacji historycznej powiedzieć,
@rybsonk: Straciły ważność konkretne przepisy, ale "nowe" prawo jest oparte na tych samych zasadach. Możesz mieć przepis, że nie wolno przekraczać 50 km/h, który potem zostanie zastąpiony ograniczeniem np. do 70 km/h. To są przepisy, które opierają się na jednej zasadzie: trzeba jeździć z bezpieczną prędkością i ostrożnie. Prawo Chrystusowe jest trochę inaczej skonstruowane, bo nie zawiera już tylu ścisłych praw, tylko większy nacisk kładzie na rozumienie zasad i Bożego poglądu