Wpis z mikrobloga

@piwakk: Do tej pory pamiętam jak mi przekierowali lot z Łodzi do Warszawy bo warunki do lądowania w Łodzi były nieodpowiednie. Na autobus zorganizowany przez Ryanair trzeba było czekać ponad 5h i to jeszcze nie było pewne (na lotnisku nie byli w stanie udzielić informacji). Zdecydowaliśmy z żoną, że może taxi byłoby spoko, znaleźliśmy jeszcze jedną parę, która stwierdziła, że dołoży się do transportu do centrum Łodzi. Myśleliśmy, że kurs wyniesie
@piwakk: Mam znajomego, który wykazuje się magiczną wręcz zdolnością - jeśli se chlapnie, to zawsze wygląda na bardziej pijanego, niż jest w rzeczywistości - i to w #!$%@?-w #!$%@?. Wypije kielicha-dwa i już mu się mowa plącze - mimo, że pijany to tak niespecjalnie jest.

Parę lat temu byliśmy z nim na domówce, u znajomej z Gdańska. Imprezę opuszczał dość szybko, spieszył się na pociąg, zdążył wypić ze dwa-trzy drinki i