Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie mam z kim spędzić Sylwestra. Zresztą tak samo jak rok temu. I dwa. Oszukuję rodzinę, że spędzam go ze znajomymi, ale tak naprawdę nie mam nikogo z kim mógłbym spędzić ten dzień. Mam 25 lat i prawdopodobnie spędzę go samotnie, na wykopie albo pójdę na maraton do MultiKina. A może ktoś ma pomysł gdzie w #warszawa można by pójść, albo może jakaś mirabelka się znajdzie, która też samotna w ten dzień? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: W multikinie w zeszłego sylwestra w Warszawie było spoko - polecam. Zwłaszcza jeśli normalnie w ciągu roku nie chodzisz do kina czy ogólnie nie oglądasz filmów.
Tak, byłem tam sam.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: A może zaproś jakąś mirabelkę na maraton :)
temat Sylwestra to chyba jeden z najgorszych dla mnie albo nie masz gdzie iść albo ci się nie chce.. a w tym roku mam tak, że ekipa się lekko rozpadła i jedni idą w jedne miejsce, drudzy w drugie i to ja muszę się gimnastykować, żeby nikogo nie urazić.
  • Odpowiedz