Wpis z mikrobloga

Dziś ostatnia jak na razie historia, ponieważ nie dość że poprzednie zmierzały do przedstawienia tej, to w dodatku nie przebije jej chyba nic.

Historia nr 4

Niedługo po inbie z urojoną ciążą znajoma poznała kolejnego faceta. Szybko się ze sobą związali i szybko ze sobą zamieszkali. Równie szybko wyszły na jaw jej problemy ze sobą, których facet po prostu nie uniósł. Po kilku miesiącach zaproponował rozstanie, co dla niej było rownoznaczne z powrotem pod dach rodziców, od których przecież tak bardzo chciała się wynieść (była wówczas na stażu i dostawała niskie wynagrodzenie). Niedługo po tym gdy okazało się, że facet mówi jak najbardziej serio, okazało się, że spóźnia się jej okres. Kilka dni, tydzień, dwa tygodnie - test pokazał dwie kreski, badanie z krwi potwierdziło wynik. Facet był w szoku i wściekł się nie na żarty, kiedy znalazł nienapoczęte opakowania tabletek, które sam jej wcześniej wykupił. Zazadał usunięcia ciąży, ona nie chciała. Obdzwoniła jego znajomych i matkę, żeby się za nią wstawili - i wstawili się (wśród znajomych było wielu młodych rodziców). Chcąc nie chcąc facet z nią został, nawet się oświadczył, wzięli ślub cywilny. To było dwa lata temu. Niedawno znajoma odezwała się do mnie i to był asumpt do założenia tego tagu. Rozstała się z mężem, wróciła do rodziców z dzieckiem, facet chce rozwodu, ona wciąż ma nadzieję, że wszystko ułoży się korzystnie. Powód rozstania? Żadne bolce na boku, problemy z komunikacją, jej fochy, jego brak czasu (w końcu tyrał po 10h dziennie kiedy ona bawiła dziecko w domu). Tak się skończyło złapanie faceta na dziecko. Czy jest mi jej żal? Nie, ale dziecka tak. Szczerze mówiąc nie chcę w tym uczestniczyć, mimo jej prośb o spotkanie.

#inbykaroliny #rozowepaski #zwiazki #logikarozowychpaskow
  • 28
  • Odpowiedz
@snowball666: Piszesz, że na wykopie są opisywane skrajne wypadki. Nie tak skrajne jak ci się wydaje. Poza tym nawet nie zdajesz sobie sprawy ile wpadek wcale nie było wpadkami tylko intrygami kobiet. Podsłuchałem kiedyś rozmowę kobiet jak sprawić żeby planowana ciąża wyglądała jak wpadka.
  • Odpowiedz
@ninakraviz: kiedy rozstałam się z poprzednim facetem w połowie roku akademickiego, potrzebowałam szybko znaleźć współlokatorkę do pokoju na parę miesięcy. Nie wybrzydzałam, od razu na pierwszą się zgodziłam, bo liczył się hajs. Na starcie oznajmiła, że rzucił ją właśnie facet, więc szuka czegoś na szybko. Ogólnie nie była bardzo zła, trochę głośna i rozszczeniowa, ale do wytrzymania. Czasem zdarzało nam się pogadać wieczorem, żeby się poznać, wiadomo. No i wygadała
  • Odpowiedz
@Inteligent111 WTF? Ja tylko napisalem gosciowi ze mem fajny. Wsensie ze obrazek z zaba. A Ty mi kazesz wazektomie robic? Masz Ty RiGCZ? Ja sie pytam.
Piles? Nie pisz. ( ),
  • Odpowiedz
@ninakraviz: A ile ma ta dziewczyna? Nie zrozumiem co takimi osobami kieruje. Przeciez od razu wiadomo, ze to się nigdy nie uda i zostanie samotnie wychowującą matką. Chyba ze o to jej chodziło, ale nie sądzę. A tak to moglaby pewnie znalezc jeszcze faceta, z ktorym stworzyłaby lepszy związek.

Faceta też nie rozumiem, no bo kurczę, chlop mowi "rozstajemy się", ale seks dalej z nią uprawia?
Tez niedojrzaly, chociaz mu
  • Odpowiedz