Wpis z mikrobloga

@SKYFander: Zerwanie kontraktu to nie podtarcie sobie nim dupy. Kontrakt się zawiera, a on wygasa na konkretnych warunkach. Właśnie wygasł po chwili od podpisania i co z tego? Kubica dostanie pewnie za to worek pieniędzy i już przestańcie się nad nim użalać.