Wpis z mikrobloga

@Tezak: stawiając tak jak Pan z Vana nauczyłem sąsiadów poprawnego parkowania ( tak prosiłem żeby nie stawali jak osły, bo reszta ma problem ale nie słuchali:)) a jak musieli wsiąść od pasażera to szybko się nauczyli
To jest piękne na naszych parkingach: stanie jeden buc źle, to każdy następny uważa że też może, "bo ktoś wcześniej". Gówno. Zostaw to pół miejsca i stan jak człowiek na następnym. Polskie parkingi to rak.