Wpis z mikrobloga

Czuję się jak śmieć, jak najgorsze, #!$%@?, ścierwo. I do tego ta samotność. Całe życie, ludzie mnie gnębili. Całe życie, byłem biedny. Całe życie, żadnej dziewczynie się nie podobałem. Całe życie nie miałem kolegów. Całe życie, miałem trądzik odporny na leczenie. Całe życie, byłem poniżany w szkole. Całe życie, źle się uczyłem. Całe życie, byłem chory. Całe życie, #!$%@? byłem warty dla innych
#oswiadczenie #przegryw #psychologia #zalesie
  • 43
  • Odpowiedz
@Szczery_czlowiek lol, dopiero zaczynasz prawdziwe życie ( ͡º ͜ʖ͡º) Mirku, chwile słabości się zdarzają ale juz nie marudz, od dzieci odróżnia nas dyscyplina w wyznaczonych celach które sobie zadamy.. Uszy do góry, bąku. Najwygodniej jest narzekać ale pomysł, czy kobiety lubią i chcą takich chłopaków?!
  • Odpowiedz
@antoni_musztarda: ja całe życie próbowałem zmieniać się dla kobiet, one nie musiały nic. One tylko były i miały wianuszek chętnych. Całe życie jakieś ksiażki, jakieś hobby, ale #!$%@? z tego. Jeśli nie masz wyglądu, pewności siebie i statusu w szkole, to bordo będziesz miał, a nie dziewczyny

@ktojestkto: mi się już chyba nie da pomóc, czeka mnie samotna wegetacja i czekanie na starość
  • Odpowiedz
@Szczery_czlowiek: masz 20 lat, dopiero co odrosłeś od ziemi, przed Tobą całe życie! Mam jedną radę, sto pro skuteczną. Zajmij się sobą, rób rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność (Sport, muzyka, może jakieś twórcze sytuacje? Zdjęcia? Filmy? Pisanie opowiadań? Wierszy? Majsterkowanie?), czytaj książki, rozwijaj się, pracuj. I kiedy sam ze sobą dojdziesz do ładu, kiedy będziesz szczęśliwy dzięki sobie, a nie dzięki osobie, która jest obok, zobaczysz, że nagle spotykasz wiele
  • Odpowiedz
@MyshaM: Książki czytam od 10 lat i to nic nie zmienia. Sportu nie mogę, muzyka mnie nie kręci. Nie mam żadnego talentu, nic mnie nie interesuje, bo nie mam już zainteresowań. Mam pracować? Zaraz obleję szkołę, a nie mam po prostu siły się uczyć i do niej chodzić. Czuje się od każdego gorszy, bo tak rzeczywiście jest. Od 4 lat siedzę w domu, jedyne co pamiętam to komputer. Nie mam
  • Odpowiedz
@Szczery_czlowiek: rozumiem, że skoro od lat Ci się niezbyt układa, to jesteś smutny i zrezygnowany. Ale sam fakt, że piszesz tutaj, dowodzi, że nadal masz w sobie siłę i nadal się nie poddajesz, a to jest bardzo dobra baza do zmian na lepsze :-) jeśli jesteś na studiach, weź urlop dziekański na uczelni na semestr albo rok. Nie możesz uprawiać jakiegokolwiek sportu? Nawet lajtowego roweru, basenu, spacerów? Może poszukaj lekarza,
  • Odpowiedz