Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Błagam o pomoc! Nie wiem jak ugryźć ten problem.
Znalazłam u mojego chłopaka w kurtce pierścionek zaręczynowy. Robiłam pranie wszystkich rzeczy na wieszaku i w życiu nie spodziewałam się takiego znaleziska opróżniając kieszenie.
Mam olbrzymie podejrzenia graniczące z pewnością że zaplanował oświadczyny na wigilijną kolację przy całej rodzinie - bo jest bardzo tradycyjny.
Teraz pojawia się problem - nie jestem gotowa na taki krok i przyjęcie pierścionka. Już wiem, że wigilia będzie katastrofą kiedy powiem nie, samo powiedzenie nie przy całej rodzinie to katastrofa.
Szczerze mówiąc jestem załamana i tak bardzo na niego wściekła, że chce mnie postawić w takiej sytuacji.
Co robić?
Mam też nadzieję, że może jakimś cudem przeczyta ten wpis i zastanowi się, czy to aby na pewno dobre posunięcie.
Jesteśmy ze sobą rok czasu, mieszkamy od trzech miesięcy razem. Uważam, że to zdecydowanie za wcześnie na zaręczyny, dodatkowo to nasza pierwsza wspólna wigilia więc będzie wystarczająco stresująco.

#pomocy #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #gorzkiezale #feels #oswiadczyny

Dlaczego mój wpis nie został wcześniej dodany?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Błagam o pomoc! Nie wiem jak ugryźć...

źródło: comment_2AsL0R7T5ACl4rocdGoCCSSEYRwtMsE1.jpg

Pobierz
  • 84
  • Odpowiedz
'Szczerze mówiąc jestem załamana i tak bardzo na niego wściekła, że chce mnie postawić w takiej sytuacji. '

Ja #!$%@?


@onea: Wiem, że ładnie to wygląda, gdy babcia z ciocią płaczą ze wzruszenia, bo są świadkami zaręczyn i jest jak na komediach romantycznych, ale nie każdy chce czegoś takiego. OPce pewnie chodzi o to, że to powinien być tylko ich moment. I to najbezpieczniejsze rozwiązanie, bo gdy różowa nie przyjmie
  • Odpowiedz
@QuentinTortellini: widzisz tylko on nie ma złych intencji. Problem polega na tym, że oni w tym "związku" ze sobą szczerze nie rozmawiają. A Opka woli wylać swoje żale na wykopie niż z nim porozmawiać szczerze. Oboje też mogą mieć całkowicie inne wartości. Dla niego tradycja jest ważna w życiu. Ona może odbierać to w zupełnie inaczej — tak jak piszesz. Mój krótki komentarz do cytowanego fragmentu odnosi się właśnie do
  • Odpowiedz