Wpis z mikrobloga

Poza niewolniczymi zarobkami to nic mnie tak nie #!$%@? w pracy w Polsce jak mentalność że w robocie, nie ważne czy jest coś do zrobienia czy nie, #!$%@?Ć CZEBA. Zrobisz co miałeś zrobić, stoisz sobie chwilę w miejscu a tu nagle przychodzi szef.

CHRRRRRRRRUM KURRRRRŁA CO NICZ NIE ROBISZ

No bo już skończyłem co miałem zrobić

KWIIII KURŁA CO SKOŃCZYŁEŚ #!$%@?Ć CZEBA

I trzeba #!$%@? zacząć łazić w te i we tę bez powodu, przenosić #!$%@? jakieś gówna z miejsca na miejsce i udawać że coś robisz bo #!$%@? SZEF PAN NA FOLWARKU TO PŁACI I WYMAGA.

#praca #pracbaza #zalesie #januszebiznesu
  • 56
  • Odpowiedz
@ramzes8811: to takie prawdziwe. Sam w robocie odskoczę w 2 godziny to co szef robi w 10h, bo praca przy kompe, a potem #!$%@? z mopem cały dzień i zmywam lady i gablotki, bo stary przyjdzie i płakać będzie, że płaci mi za pierdzenie w krzesło
  • Odpowiedz
@ramzes8811: Ja jak kiedyś pracowałem w tym polskim syfie, to złapałem robotę w januszexie - akord, umowa o dzieło, wkładasz dodatki do gazet xD Myślałem, że słuchawki na uszy i da się to jakoś przeżyć. Myliłem się - słuchawki na uszach podczas pracy spowodowały taki kociokwik u brygadzisty (czy kim on tam był) że myślałem, że się tam zesra z bólu xD
  • Odpowiedz
@qwerty69: Miałem tak samo, praca dorywcza przy zszywaniu kartonów w fabryce mebli, słuchawki na uszy i jazda. A tu nawet nie kierownik tylko inny Seba-wyrobnik do mnie podchodzi "#!$%@? WEŹ TO SCHOWAJ BO KIEROWNIK SIĘ #!$%@?."
  • Odpowiedz
@ramzes8811: W uk panuje ta sama zasada i to głównie dużych firmach, w mniejszych jest często bardziej przyjazna atmosfera. Mają tu powiedzenie "look busy" bo jak nic nie robisz to firma traci i od razu przychodzi służbista z pytaniem czemu nie pracujesz, jak powiesz że zrobiłeś swoją robotę to ci powie że musisz to zgłosić by dano ci inne zajęcie. Najgorzej jest tam gdzie zatrudnią polaków na kierownicze stanowiska, wtedy
  • Odpowiedz
W uk panuje ta sama zasada i to głównie dużych firmach, w mniejszych jest często bardziej przyjazna atmosfera. Mają tu powiedzenie "look busy" bo jak nic nie robisz to firma traci i od razu przychodzi służbista z pytaniem czemu nie pracujesz, jak powiesz że zrobiłeś swoją robotę to ci powie że musisz to zgłosić by dano ci inne zajęcie. Najgorzej jest tam gdzie zatrudnią polaków na kierownicze stanowiska, wtedy najczęściej chcą się
  • Odpowiedz
@ramzes8811: @qwerty69: Ale wiecie, że na zachodzie pod tym względem wcale nie jest lepiej?

Słuchawki w Polsce czasami przejdą czasami nie, na zachodzie jednak niemalże zawsze BHP górą i nie ma szans na to. Zaś jak stoisz i nic nie robisz to też spokojnie znajdą ci zajęcie, nie bój nic.
  • Odpowiedz
@biauywilg Tak. Ja pracowałam w Holandii w magazynie i jak było mało paczek to wszyscy szukali sobie zajęcia, np. latali z miotłami i zamiatali halę, albo wyrzucali śmieci, cokolwiek - aby było widać, że pracujesz. Jak widzieli, że nie ma roboty i kręcisz się bez celu, to odsyłali do domu :) ale to było 2 lata temu, może teraz się coś zmieniło.
  • Odpowiedz
@ramzes8811: no to pociesze cię, że za granicą często jest tak samo. Jak stoisz i nic nie robisz to ci znajdą robotę. Pracowałem w firmach w Irlandii gdzie było tak, że jak zrobiłeś swoje to sobie mogłeś siedzieć, ale zawsze po jakimś czasie to się kończyło i podnosili normy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
@Slucham_psa_jak_gra_: chyba każda branża. Mnie to spotkało na ten przykład w warsztacie blacharskim. Szefu, wielki pan na włościach, każe co raz coś robić. Nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby nie fakt, że co miało być złożone to zostało zmontowane, posprzątane, narzędzia poukładane. Podchodzę i pytam co jeszcze można zrobić.
- ja nie będę mówił ci co masz robić - powiedział z wyrzutem.
Ale #!$%@?ć czeba.
  • Odpowiedz
@ramzes8811: Zgadzam się w pełni. Kiedyś gdy robiłem na budowie dopieprzali się do mnie że leżałem na przerwie. #!$%@?, moja przerwa, co komu do tego co wtedy robię?
  • Odpowiedz