Wpis z mikrobloga

Poza niewolniczymi zarobkami to nic mnie tak nie #!$%@? w pracy w Polsce jak mentalność że w robocie, nie ważne czy jest coś do zrobienia czy nie, #!$%@?Ć CZEBA. Zrobisz co miałeś zrobić, stoisz sobie chwilę w miejscu a tu nagle przychodzi szef.

CHRRRRRRRRUM KURRRRRŁA CO NICZ NIE ROBISZ

No bo już skończyłem co miałem zrobić

KWIIII KURŁA CO SKOŃCZYŁEŚ #!$%@?Ć CZEBA

I trzeba #!$%@? zacząć łazić w te i we tę bez powodu, przenosić #!$%@? jakieś gówna z miejsca na miejsce i udawać że coś robisz bo #!$%@? SZEF PAN NA FOLWARKU TO PŁACI I WYMAGA.

#praca #pracbaza #zalesie #januszebiznesu
  • 56
  • Odpowiedz
@szalony_mnich: W USA jest to samo, wszedłem kiedyś na ichniego reddita dla elektryków, połowa dyskusji jest o tym że żeby było profesjonalnie elektryk musi zawsze wyglądać jakby coś robił i jak idzie gdzieś z pustymi rękami to inwestor się przywali że się firma obija, więc jak idziesz do samochodu po coś to weź ze sobą jakąś wiertarkę czy coś choć byś miał ją zaraz z powrotem targać - dosłownie jak
  • Odpowiedz
@ramzes8811 u nas na CNC mamy zrobione przez siebie normy dla przełożonego - niby maszyna ma robić 6.5h w praktyce właśnie po 4h zrobiłem wszystkie elementy i się bawię, przezbrajania, pisze kod i sobie frezuje pierdoły w ramach samorozwoju umiejętności
  • Odpowiedz
@ramzes8811 ja swojemu szefowi wytlumaczylem w końcu, że jak nie mam nic do roboty to będę siedzieć i się #!$%@?.
Albo mogę też wyjść przez drzwi i niech szuka drugiego specjalisty.
Skończyło się udawanie zajetego.
  • Odpowiedz
@Revisione: @DiPiero: Akurat model braku siedzeń jest też bardzo popularny w Polsce. Szczególnie w sklepach z odzieżą- np CCC. Moja znajoma pracowała w "ekskluzywnym" butiku z ciuchami w warszawskiej promenadzie, to nie miała tam ani jednego stołka żeby usiąść - 10-12 godzin stania. Gdy się skontaktowała z górą w sprawie jakiegokolwiek siedzenia dostała informację, że siedzący sprzedawcy źle wygląda dla klienta xD A teraz najlepsze - obrót był
  • Odpowiedz
@ramzes8811: u nas w DE mamy tak, że mamy jakiś zaplanowany czas w przód. Jak wiadomo, że się coś zrobi za szybko i później nie będzie co robić to trzeba robić wolniej albo część robi a reszta się gdzieś kręci, coś udaje czy siedzi. Tylko żeby nikt nie widział, że siedzisz i nic nie robisz. Nie można też robić za szybko bo później zobaczą, będą tego wymagać i trzeba będzie
  • Odpowiedz
  • 5
@ramzes8811 tez robie w januszexie, (szef serio Janusz ma na imie xD) to nie mam czegos takiego jak przerwa, jem w trakcie obslugi klientow, jak wszystko jest zrobione to chodze i szukam roboty bo przeciez usiasc nie mozna. Dzis wypowiedzenie zlozylam, szefowa nawet nie wnikala za bardzo dlaczego praca mi sie nie podobala, chyba sami wiedza ze ta praca jest ujowa ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Akurat model braku siedzeń jest też bardzo popularny w Polsce. Szczególnie w sklepach z odzieżą- np CCC. Moja znajoma pracowała w "ekskluzywnym" butiku z ciuchami w warszawskiej promenadzie, to nie miała tam ani jednego stołka żeby usiąść - 10-12 godzin stania. Gdy się skontaktowała z górą w sprawie jakiegokolwiek siedzenia dostała informację, że siedzący sprzedawcy źle wygląda dla klienta xD A teraz najlepsze - obrót był żaden i w ciągu dnia było
  • Odpowiedz