Wpis z mikrobloga

Hej, Miraski, zobaczcie co znalazłam na jednym podwórku w centrum. Pokrywa z 1910 roku z napisem wykonanym jeszcze w cyrylicy (dla jasności - Łódź należała do zaboru rosyjskiego)! Zabawnie się złożyło, że tego samego dnia, którego wykonałam zdjęcie, byłam w Muzeum Miasta Łodzi, by zobaczyć niedawno otwartą wystawę "Na wspólnym podwórku" i tam dokładnie taki sam egzemplarz jest częścią ekspozycji :) A teraz najlepsze: w owym czasie Łódź jeszcze nie miała systemu kanalizacji, więc nie mamy do czynienia z elementem włazu. Z tego, co się dowiedziałam, tego typu przedmioty stanowiły swego rodzaju pieczęcie zostawiane przez firmy budowlane (co sugerowałaby inskrypcja), chociaż mogły też służyć jako pokrywa studzienna.

Zachęcam do obserwowania mojego tagu #miastomeneli.

#lodz #fotografia #mojezdjecie
#miastomeneli
Pobierz punkgrrl - Hej, Miraski, zobaczcie co znalazłam na jednym podwórku w centrum. Pokrywa...
źródło: comment_XVi38p4DWT8knzFLgMTJPN388DiTs2BY.jpg
  • 24
@punkgrrl: @Wade94: @Vitrorum:

Братья Целль Строительная Контора


Dosłownie: Firma Budowlana Braci Zell

Z zapisu w cyrylicy wynika, że niby Cell, ale Rosjanie zapisują wszystko fonetycznie, a szybkie googlanie sugeruje właśnie niemieckobrzmiące (żydowskie?) nazwisko Zell.

Dalsze szukanie prowadzi do podobnej płyty z napisem polsko-niemieckim (picrel) i jak widać, po naszemu nazywali to Przedsiębiorstwem Budowlanym, a po niemiecku Baugeschäft.
Pobierz mbielawski - @punkgrrl: @Wade94: @Vitrorum: 
 Братья Целль Строительная Контора

Do...
źródło: comment_qlNYFZr4nO3tbbkhAX0b1ChzcsgUJNOv.jpg