To jak ty się właściwie nazywasz, bo zapomniałem. Brałek? Srałek? – Białek. – A wiec uważnie mnie posłuchaj, Białek. Miałeś płytę z Solgazu? – Nie. – No właśnie, a ja znam kogoś, kto miał i opowiedział mi to i owo. Wiesz, skąd się wzięły płyty bez płomienia w Solgazie? – Z Amici? – No własnie, Czarodziej marketingu i spółka kupili na nie patent od Amici. A czy ty myślisz, ze to taka prosta sprawa wejść do siedziby Amici, złapać do teczki zajebistego patenta, i wynieść go do własnej firmy? – Chyba nie. – No jasne, ze nie. Udało im się to, ponieważ sprzedawano tylko patenty na kuchenki, co nie potrafiły zagotować #!$%@? kaszki w 15 minut albo były po dwóch gotowaniach tak #!$%@? , że nie można było na nie patrzeć. I te wszystkie kuchenki wywieziono do Solgazu. Zatrudnili Biela , porozdawano kubki i długopisy, świat poszedł do przodu. Pojawiły się darmowe pola, śmieszne memy, szeptanki na elektrodzie , ale co z tego, jeżeli gaz dalej grzeją te same płyty. Są potomkami płyt, które były tak #!$%@?, ze miały zostać #!$%@? do śmieci. Dlatego nie uważam, ze powinniśmy kupić płyty bez płomienia, kapujesz ?
@kenny_kabanie tak, wiem, że na pasty się nie odpowiada, ale korzystając z okazji napiszę, że kolega kupił płytę indukcyjną solgazu, jest to jego trzecia płyta (przeprowadzki) i twierdzi, że jest najlepsza ze wszystkich, które użytkował. Podobno łatwo się czyści i świetnie grzeje. Także, jak ktoś z was będzie szukał "indukcji", to warto przyjrzeć się solgazowi. Może się komuś przyda ta opinia.
@kenny_kabanie tak, wiem, że na pasty się nie odpowiada, ale korzystając z okazji napiszę, że kolega kupił płytę indukcyjną solgazu, jest to jego trzecia płyta (przeprowadzki) i twierdzi, że jest najlepsza ze wszystkich, które użytkował. Podobno łatwo się czyści i świetnie grzeje. Także, jak ktoś z was będzie szukał "indukcji", to warto przyjrzeć się solgazowi. Może się komuś przyda ta opinia.
– Białek.
– A wiec uważnie mnie posłuchaj, Białek. Miałeś płytę z Solgazu?
– Nie.
– No właśnie, a ja znam kogoś, kto miał i opowiedział mi to i owo.
Wiesz, skąd się wzięły płyty bez płomienia w Solgazie?
– Z Amici?
– No własnie, Czarodziej marketingu i spółka kupili na nie patent od Amici.
A czy ty myślisz, ze to taka prosta sprawa wejść do siedziby Amici,
złapać do teczki zajebistego patenta, i wynieść go do własnej firmy?
– Chyba nie.
– No jasne, ze nie. Udało im się to, ponieważ sprzedawano tylko patenty na kuchenki,
co nie potrafiły zagotować #!$%@? kaszki w 15 minut albo były po dwóch gotowaniach tak #!$%@?
, że nie można było na nie patrzeć.
I te wszystkie kuchenki wywieziono do Solgazu. Zatrudnili Biela , porozdawano kubki i długopisy,
świat poszedł do przodu. Pojawiły się darmowe pola,
śmieszne memy, szeptanki na elektrodzie , ale co z tego, jeżeli gaz dalej grzeją te same płyty.
Są potomkami płyt, które były tak #!$%@?, ze miały zostać #!$%@? do śmieci.
Dlatego nie uważam, ze powinniśmy kupić płyty bez płomienia, kapujesz ?
#solgaz #pasta #heheszki
Komentarz usunięty przez autora
@zasadzka01: Podobno zmieni zdanie w późniejszym czasie.
@zasadzka01: Biel wysłał kubek czy długopis?
@RicoElectrico: zrobią to pewnie zaraz po tym jak nauczą się nie przeklejać pasty w sposób tępy