Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/bc57824da61e71029e6503a62d2c7d64b6183d47c50ebefe82fecf7cfd5e9982,q60.jpg)
Bobito +145
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Caracas_ZH6iKr6n1n,q60.jpg)
Caracas +3
Jestem lekko zaskoczony tym, jak rosyjska gospodarka radzi sobie z kryzysem i sankcjami — przyznaje w rozmowie z Business Insiderem Sergiej Druchyn, ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). — Oficjalne dane wskazują, że PKB Rosji w 2022 r. zmniejszył się tylko o 2,1 proc. Pamiętam, jak prawie rok temu mówiło się o skurczeniu gospodarki o 10,15, a nawet 20 proc.
Co ciekawe, realny spadek płac i skala podwyżek cen w Rosji według oficjalnych
Co ciekawe, realny spadek płac i skala podwyżek cen w Rosji według oficjalnych
Otóż ogólnie rzecz mówiąc moja wizyta w firmie w niedziele miała być tylko chwilowa, po zabraniu kilku dokumentów miałem wrócić do domu, ale tak pół żartem pół serio postanowiłem się zabawić z nową zabawką.
Po sprawdzeniu kierowcy, ochroniarza wszystko było ok, lecz na warsztacie trafiłem jednego delikwenta z 0.21 promila, co spowodowało moje #!$%@?, ale prawdziwym powodem mojego długiego milczenia i mojego stanu przedzawałowego był pracownik obrabiający kamień na frezarce. Nie dość, że poczułem smród wódki z daleka, to wydmuchał rekordowe w firmie 1,67promila. Oczywiście została zawezwana policja cobym miał dowód i tego samego dnia musiałem jeszcze #!$%@?ć delikwenta z wilczym biletem na zbity pysk. Będzie miał akurat na święta świetną jednodniową wypłacę za grudzień. Jutro ma przyjść po bilet w jedną stronę ciekawe jak będzie się tłumaczyć.
Brygadzistę zawiesiłem w obowiązkach do odwołania, natomiast cała zmiana oprócz ochroniarza oraz kierowcy ma zawieszoną premię do odwołania.
Odpowiedzialność zbiorowa? Tak i jakbym mógł to wypierdzieliłbym z roboty tą całą zmianę, bo o ile 0,2 promila jestem w stanie zrozumieć i jedynie wlepić naganę, tak napruty jak pks człowiek przy maszynie jest dla mnie już kompletnym przegięciem.
Widocznie źle robiłem, że byłem zbyt pobłażliwy, dlatego też od dnia dzisiejszego każdy pracownik przed pracą będzie sprawdzany na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Z góry przepraszam, że nie odpowiedziałem na pytania i inne komentarze, ale jakoś nie miałem ani czasu ani chęci tego uczynić.
#pracbaza
@DawajDawaj: nie, szacunek tak na poczatek pwinien nalezec sie kazdemu - jak kogos spotykasz, to go nie znasz. Traktuj go po prostu jak czlowieka.
Nie chodzi o nie wiadomo co, ale brak szacunku, bo ktos jest tylko
@DawajDawaj: Mogłeś dać żółtą kartkę, różnie to może być, a tak, po takim wilczym bilecie, możliwe że będziesz współtwórcą kolejnego żula-pasożyta.
@DawajDawaj: Za tą odpowiedzialność zbiorową to powinieneś sobie porządnie cegłą w łeb walnąć. Skąd pracownik ma wiedzieć jak kierownik zareaguje? Skąd ma mieć pewność, że nikt go nie przyluka jak idzie kogoś #!$%@?ć narażając się
Komentarz usunięty przez moderatora
@DawajDawaj: Taguj #fucklogic
Jak cię nie obchodzi, tzn. że nie jest ci żal jego żony i dzieci. Weź też pod uwagę to było po sobocie, więc gościu pił pewnie dzień wcześniej i nie wytrzeźwiał. Sam jestem niemal abstynentem (piję 3-4 razy w roku, dosłownie, a do tego w bardzo małych ilościach), ale znam polskie realia.
ŚWIETNA DECYZJA, NIE DOŚĆ ŻE POUCZAJĄCA DLA ZAŁOGI, TO JESZCZE KORZYSTNA DLA PANA DZIECI.
Warto zaproponować coś ładniejszego, np. "fizykaliat"?
A nie, to też brzydkie.
Komentarz usunięty przez moderatora
#januszebiznesu hardo. Mam sprawdzać współpracownika co rano każdego, żeby nie stracić premii? XDDD Po prostu szukałeś pretekstu, żeby przyciąć ich na kasę na święta i pretekst znalazłeś. Jak chcesz uderzyć psa i kij się znajdzie.
@DawajDawaj: Ale nie rób pan tego, "żeby nie wyszło, że jestem januszem", tylko dlatego, że jest to słuszne i sprawiedliwe.
Tym się pan kieruj, i niech panu to wejdzie w krew. Oby.
Serio rozumiem wszystko, ale to już #!$%@?ństwo.
Myślę że nie chodzi o to że ludzie nie chcą informować o takich sytuacjach, tylko nie chcą pogarszać sobie relacji z innymi osobami (także tymi uczciwymi zawsze). Bo jeśli #!$%@? że ktoś pił, to może #!$%@? że byłem 2x na fajce, albo że srałem o 5 minut za dużo itd.
@Bethesda_sucks: Pisałem już
@Prezes_roku: @MagnaPomerania: @churagan: @Adamus56: @w3n5zu: Tak jak pisałem, jakby "polecili" mu udać się do domu, zapewne dostałby tylko karę w postaci braku dniówki za nieobecność, a tak skończyło się jak się skończyło. Powinien się i tak cieszyć, bo za narażenie bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu jest paragraf.
@DawajDawaj: I z tego co pisałeś wynika, że jesteś nie tylko Januszem biznesu, ale i kłamcą, plączesz się w zeznaniach, najpierw pisałeś,że jechałeś specjalnie po to żeby pozbawić premii całą brygadę, a za chwilę napisałeś, że żartowałeś, a w firmie się pojawiłeś bo zapomniałeś jakichś dokumentów. No i skoro pojawiłeś się tam "przypadkiem" to znaczy, że do twoich obowiązków nie zalicza się sprawdzanie trzeźwości alkomatem więc w przypadku "wtopy"
Rób co chcesz, bo Twoja firma, ale pewnym jest że solidnie wkurzyłeś pracowników patrząc na to, że idą święta i wydatki z tym związane. Pomijam to, że pewnie teraz oleją pracę, ale nie dziwiłbym się jakby się zmówili i odeszli wszyscy na raz w jakimś newralgicznym momencie.
Ja podchodzę do tego trochę inaczej. Firma to nie
Komentarz usunięty przez autora
Z tego co mówisz jednak można wywnioskować, że zgarnąłeś Mietka spod sklepu, bo taniej i dziwisz się że pije w pracy ;) Może przekoloryzowałem.
Nie obawiamy się o Twoją działalność tylko o to trochę nieetyczne zachowanie w biznesie ;)
Może i nie mają wyboru i muszą u Ciebie pracować, ale z tego co zauważyłem