[DawajDawaj]

W nawiązaniu do tego wpisu, dzielę się z wami dalszą częścią tego wydarzenia.

Otóż ogólnie rzecz mówiąc moja wizyta w firmie w niedziele miała być tylko chwilowa, po zabraniu kilku dokumentów miałem wrócić do domu, ale tak pół żartem pół serio postanowiłem się zabawić z nową zabawką.
Po sprawdzeniu kierowcy, ochroniarza wszystko było ok, lecz na warsztacie trafiłem jednego delikwenta z 0.21 promila, co spowodowało moje #!$%@?, ale prawdziwym powodem mojego długiego milczenia i mojego stanu przedzawałowego był pracownik obrabiający kamień na frezarce. Nie dość, że poczułem smród wódki z daleka, to wydmuchał rekordowe w firmie 1,67promila. Oczywiście została zawezwana policja cobym miał dowód i tego samego dnia musiałem jeszcze #!$%@?ć delikwenta z wilczym biletem na zbity pysk. Będzie miał akurat na święta świetną jednodniową wypłacę za grudzień. Jutro ma przyjść po bilet w jedną stronę ciekawe jak będzie się tłumaczyć.

Brygadzistę zawiesiłem w obowiązkach do odwołania, natomiast cała zmiana oprócz ochroniarza oraz kierowcy ma zawieszoną premię do odwołania.

Odpowiedzialność zbiorowa? Tak i jakbym mógł to wypierdzieliłbym z roboty tą całą zmianę, bo o ile 0,2 promila jestem w stanie zrozumieć i jedynie wlepić naganę, tak napruty jak pks człowiek przy maszynie jest dla mnie już kompletnym przegięciem.

Widocznie źle robiłem, że byłem zbyt pobłażliwy, dlatego też od dnia dzisiejszego każdy pracownik przed pracą będzie sprawdzany na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Z góry przepraszam, że nie odpowiedziałem na pytania i inne komentarze, ale jakoś nie miałem ani czasu ani chęci tego uczynić.



#pracbaza

[M.....y]

[M.....y]

[M.....y]

[M.....y]

[M.....y]

[M.....y]

[M.....y]

[cysterna]

@DawajDawaj: imo zawieszac premie z powodu jednego pracownika to buractwo. Nie ma w dzisiejszych czasach w pracy czegoś takiego jak odpowiedzialność zbiorowa bo nikt nie chce być ani kapusiem ani często nie chca wchodzić do czyjegoś życia. To że ktoś się #!$%@?ł lekko mówiąc to nie powód żeby całej reszcie dostało się po dupie. Sobie też w takim wypadku zawieś premie czy co tam masz, bo to Twoja ,,druzyna" i

[Rst00]

@harpiowata: ale pierdzielisz, alkohol różnie działa na osoby i ktoś mając 0.5 promila będzie się przewracał a inny mając 1 promil będzie się trzymać prosto. A gdyby ktoś miał 0.3 promila, nie było by po nim widać ani czuć to też mam stracić premie przez takiego bałwana? Jak rozumiem jak u Ciebie w pracy ktoś coś odwali to też tracisz premie bo odpowiedzialność zbiorowa? xD

[meewosh]

@DawajDawaj: Bardzo dobrze robisz.

[DawajDawaj]

@pomielona: @Rst00: @mmws: Ja nie oczekuje, że będą mi meldować kogoś kto ma 0,2 bo do tego trzeba sprzętu, ale jeżeli gość jest cały czerwony na mordzie, mamrocze, a alkoholem czuć kilka metrów, to nie ma wybacz. Nie chcieli mi powiedzieć, to mogli zadzwonić na policję lub polecić mu aby udał się do domu.

Odpowiedzialność zbiorowa dotyczy tylko osób pracujących w tym samym pomieszczeniu, nie zabiorę

[pomielona]

@DawajDawaj: Jeżeli tak to zgadzam się z Tobą i całkowicie popieram, bo w ten sposób wydają im na to ciche przyzwolenie

[Dizel_AHTUNG]

@DawajDawaj: Odpowiedzialność zbiorowa? Halo a co to za komunistyczne zasady ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[danoxide]

@DawajDawaj: zawiesić premie dla wszystkich? Normalny jesteś? Tego najbardziej #!$%@? powinieneś #!$%@?ć, a temu co miał 0.2 zawiesić premie do odwołania. Co to za jakieś esbeckie praktyki?

[DawajDawaj]

Gdyby jeszcze leżał w szatni czy gdzieś w kącie pewnie skończyłby się łagodniej, ale taki widok przy maszynie na której leży kilkuset kilogramowa płyta na serio mrozi krew w żyłach.

[Dave987654321]

@Rst00 Człowieku, jest różnica między 0.3 a #!$%@? 1.6 promila.
Tu przede wszystkim o nakłonienie pracowników do wzajemnego #!$%@? się

[mmws]

@DawajDawaj: to zagwarantuj anonimowość. Ludzie boją się, że jak powiedzą cokolwiek to wyjdzie, że to oni zdradzili "kumpla" i koleś będzie mieć #!$%@? w robocie.

[p.....i]

@dajmiereparacjemamchorynarod A może przerasta.Każdy ma inną psychike.Nie mierz każdego swoją miarą.

[M.....0]

@DawajDawaj Aż przykre mieć takiego janusza za pracodawcę. Zmieniłabym pracę choćby u konkurencji mniej płacili.