Aktywne Wpisy
apaczacz +112
Nie mógłbym spojrzeć w lustro gdybym oddał głos na Lewicę, Konfederację i PiS.
Nie widzi mi się głosowanie na KO.
Nie mam na kogo głosować, a zagłosować chce.
Chyba zostanie mi Trzecia Droga.
Cieszył się nie będę, ale oddać głos muszę.
Takie chuopskie rozterki z troski o swój kraj
#wybory
Nie widzi mi się głosowanie na KO.
Nie mam na kogo głosować, a zagłosować chce.
Chyba zostanie mi Trzecia Droga.
Cieszył się nie będę, ale oddać głos muszę.
Takie chuopskie rozterki z troski o swój kraj
#wybory
ni0bi +41
Pamietajcie, jesli wybierzecie bande czworga, tzn ze zgadzacie sie na lockdowny i zamordyzm. Dacie znac ze w przyszlosci zmuszanie ludzi do siedzenia w domu przez 1-2 lata jest normą i nikt za to nie odpowie.
#konfederacja #wybory
#konfederacja #wybory
Przeszedłem ME: Andromeda i.. no średnio.
Dawno nie grałem w wysokobudżetową grę z taką ilością bugów.
Zacznę od plusów:
- gra jest zdecydowanie najdłuższa z serii, niestety większość czasu to jazda łazikiem z miejsca na miejsce po kilka razy
- jetpack się sprawdził, walka jest przez to zdecydowanie bardziej dynamiczna
- rozmowy kompanów w łaziku są dość fajnie napisane
- krajobrazy są świetne
- sam pomysł na odkrywanie światów i przystosowywanie ich do życia jest całkiem spoko
Minusy:
- BUGI
- postacie są niesamowicie nieciekawe, Liam to jedna z najgorszych postaci w grach komputerowych (jedynie Peebee i Cora były lekko ponad resztę moim zdaniem)
- Ryder to totalna #!$%@?
- kto wymyślił drabiny w statku po którym non stop biegasz?
- system osłon był dużo lepszy w ME3
- błędy które musiały zostać naprawione przez modderów (długie loadingi, długo otwierające się drzwi na Kadarze bez przyczyny)
- multiplayer mimo że bardziej rozbudowany niż w ME3 jeśli chodzi o liczbę sprzętu itp., to gra się mniej przyjemnie
- praktycznie brak tych szybkich decyzji jak było Paragon/Renegat w poprzednich częściach
- dlaczego za każdym razem jak chcesz z kimś pogadać ta osoba musi powoooli się odwrócić do Rydera?
- CO ONI ZROBILI Z ASARI? DLACZEGO ZROBILI Z NICH GRUBE PYRY?
https://i.redditmedia.com/lR0DM3BbOikc4N7WObMLdFR0NlrSYC-n7sxzK6qqriY.jpg?w=768&s=05567933ede628774892805850e1e614
- ogólnie mam wrażenie że wszystkie postacie są po prostu... brzydkie.
Dlaczego nie zrobili ich np. w takim stylu:
https://i.pinimg.com/236x/18/34/f3/1834f398fc0fb5e8b05e907946f5b338--mass-effect-cora-harper.jpg
https://pbs.twimg.com/media/C1gY0WLXUAAfDMx.jpg
- jeśli chodzi o animację niech to będzie jako podsumowanie: https://www.youtube.com/watch?v=VQNcIfEURrI
- trzon fabuły jest spoko (nowa galaktyka i przystosowanie planet) ale wszystko co dzieję się dookoła jej jest słabe
- no i największy minus: KLIMAT.
Dlaczego oni z dość poważnej tematyki zrobili słaby sitcom? Te suchary, żarty, uśmieszki, no totalna żenada momentami.
LIAM PRZYTULIĆ CIĘ? CO PRAWDA ZARAZ ZGINIEMY ALE RZUCĘ ŻARTEM
TAK ŚMIESZNIE PATRZCIE JAKI RYDER JEST WYLUZOWANY ŚMIESZEK
Byłem momentami zażenowany niesamowicie tymi dialogami.
Tak naprawdę to (tutaj spojler fabularny)
Jeśli chodzi o bugi:
- gra lubi się wysypać w losowym momencie (najczęściej podczas wyboru ekwipunku na statku)
- podczas misji lojalnościowej Cora zamiast być w wagoniku biegała poza nim aż w końcu teleportowała się przed wszystkimi do docelowych drzwi
- w misji Dracka podczas cutscenek w tle w powietrzu latali kroganie xD
- zdarzyło mi się podczas wysiadania z Nomada że wystrzelił niesamowicie w górę i zginąłem
- NPC czasami się dublują
- wrogowie zacinają się w różnych strukturach i nie można ich zabić, musiałem przez to restartować misję
- jak zbyt szybko pobiegniesz z mostku kapitana do centrum (tam gdzie można wysyłać APEX) to widać jak postacie szybko się teleportują na jakieś inne stanowiska, wygląda to jakby kłody drewna unosiły się w powietrzu
- ogólnie zacinki animacji, postacie w teksturach itp. nie sposób wymienić, bo widać to na każdym kroku
- (spojler z końcówki gry)
Podsumowując: Shepard wróć, proszę.
Gra jest dostępna w Origin Access (15 zł miesiąc, albo 80 zł rok) i w tej cenie warto zagrać mimo wszystko, ale musicie być cierpliwi i nie próbujcie od tej gry wiele wymagać.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Mimo wszystko grało mi się całkiem przyjemnie, ale może wynikało to z faktu, że przygotowałem się na absolutne dno w stylu DA Inkwizycji, więc poprzeczka leżała praktycznie na ziemi.
Peebee o ile nie patrzy się na nią za długo, faktycznie jest najciekawszą postacią, pozostałe są po prostu przezroczyste (no, może