Wpis z mikrobloga

@TomekABC123:

Nie. Ponieważ ilość pierwiastka w osoczu nie jest równa ilości np. na poziomie komórkowym - choć są wyjątki i pewne markery są miarodajne np. D3 czy B12. Ogólnie jest to dość ciężka sprawa i działa się często na podstawie objawów deficytu dawnego pierwiastka/witaminy
@TomekABC123 uła, aż tak cię poniosło z liczeniem diety? ;) Nie przesadzaj. To nawet nie da się chyba tak policzyć bo możesz mieć np uposledzone wchłanianie jakiegoś pierwiastka i już dupa. Jak się odżywiasz zdrowo, urozmaicona dieta, to myślę, że nie będziesz miał problemów z niedoborem. Chyba, że wydaje ci się, że masz niedobory jakiegoś pierwiastka, witaminy.
@Kasahara: @salvador5000: generalnie nie chodzi mi o to jak to sie dokladnie liczbowo ma w jakims konkretnym przypadku.
Bardziej chce poszerzyc sobie wiedze i o tym poczytac i zrozumiec jak to dziala od momentu wchloniecia w jelitach, do momentu az zaczyna to krazyc we krwi, czy tak jak napisales na poziomie komorkowym.
Narazie znalazlem sam jedno haslo: farmakokinetyka. Ale nie wiem czy ide dobrym tropem
Byc moze dla was to
@TomekABC123: Jasne farmakokinetyka odpowie Ci na te pytania. Jeśli chce Ci się płacić to np. w Kcalmarze masz w każdym produkcie dokładne witaminy/minerały przy tworzeniu diety; jeśli za darmo to polecam Cronometer