Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#!$%@? daje ten wasz #nofapchallenge. Miałem przedwczesny wytryski i myślałem, że to pomoże. Tak naprawdę to tylko mi zaszkodziło, ostatnio doszedłem w moim różowym w dwadzieścia sekund, a przedtem wytrzymywałem nawet minutę. Ja #!$%@? co mi jest, teraz jeszcze mam depresję przez to.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 9
PustaBabcia: @Obiekcja: było tak, ale sekta #nofap tego nie przyzna :)

Polecam:
- raz na wiwat, potem normalnie (drugi wytrysk jest później, niż pierwszy danego dnia)
- zaczynać od orala (ślina lekko znieczula)
- gumki

No a poza tym to wiadomo - nie trzeba zawsze na siłę walić, można powoli i jak jest blisko - poczekać, a w tym czasie zająć się łechtaczką np.

Zaakceptował: Asterling}