Wpis z mikrobloga

Krótki temat, tak się składa że co jakiś czas zamawiam paczki z alledrogo i aliexpress. Niestety mam nieogarniętego listonosza w rejonie i już po raz 3 z kolei nie otrzymałem żadnej informacji o przesyłce mimo że cały czas jest żona w domu i pocztę sprawdzam dzień w dzień jak wracam z pracy. Zrobiłem awanturę dla sprzedającego a ten mi dzisiaj przekazał nr przesyłki i się okazuje że przesyłka leży w moim UP już od 13 Listopada i dziś powtórnie została awizowana - jednak skrzynka oczywiście pusta.

Czy ktoś z was przerabiał temat?
Uderzać do kierownika na poczcie czy lepiej gdzieś wyżej maila wysmarować? bo zbliżają się Święta i trochę #cebuladeals leci z Azjii ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 19
Ja raz miałem sytuację, że paczka wylądowała na poczcie po drugiej stronie miasta. Nie dostałem oczywiście żadnego awizo, bo nie ten rejon i paczka wróciła do Chin. Złożyłem reklamacje i po ponad miesiącu otrzymałem informację, że rzeczywiście niedopatrzenie pracowników, ale mam #!$%@?ć i żądać zwrotu od aliexpress. Nie chciało mi się bawić dalej z nimi, bo przedmiot praktycznie bez wartości. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@klepac89:
UP nr czyli dawniej Urząd Przewozu Poczty, urząd dworcowy. Jest to główny urząd w danym mieście, zaraz po WER. Obsługuje całe miasto, a często i okolice.
@klepac89 skarga mało da, złap listonosza i go zapytaj wtf, serio. To dużo skuteczniejsze. Takie skargi do kierownictwa często są zbywane a jeśli wyślesz wyżej to i tak pójdzie do kierownika. Wiem, bo byłem listonoszem.
@klepac89: ja składałem skargę na poczcie i jednocześnie przez maila. To było tydzień temu. Dzień po dniu awizo do dwóch paczek a cały dzień siedziałem w domu. Oczywiście awizo na tel. a skrzynka pusta, bo nikt się nie kwapił nawet spróbować dostarczyć.