Wpis z mikrobloga

@kennyskrrt Też tak kiedyś miałem. Poszliśmy na plażę zamiast we dwójkę - to w 8 osób. Jednak dwa tygodnie później byliśmy już parą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Później wyznała mi, że chciała mnie mieć jako przyjaciela, ale udało mi się zmienić jej zdanie.
@kennyskrrt: Dziewczyn się na randkę nie zaprasza, tylko proponuje.
N: słuchaj Różowa, tego i tego dnia, o tej i o tej godzinie idę tu i tu i pomyślałem sobie, że może bym kogoś wziął ze sobą i przyszłaś mi na myśl. Masz wolną chwilę?
I tyle. Zresztą zrób sobie taki eksperyment na kimkolwiek i zobaczysz, że ludziom trudniej jest odmówić kiedy pewnym siebie głosem im coś proponujesz, a nie prosisz. A