Wpis z mikrobloga

@Qrka: zwykle dresy to dramat, gosc sie spoci nasiaknie mu ten material i przepizga mu nogi i jajca i tyle bedzie z biegania.
@XyzykDX: pytanie w jaka ty zime celujesz. W taka z -20 czy taka z -5? Bo spodnie to akurat najmniejszy problem, ubierzesz sobie bokserki i troche dluzszy skarpety i w nogi nie jest tak zimno, wazne zeby ochrona przed wiatrem byla.
@PurpleHaze: @Qrka: @ZaQ_1: no właśnie na razie mam zwykłe dresy i jest lipa, bo mokre się robią jak trochę się pobiega.

@PurpleHaze: celuję raczej w te do -5. #wroclaw here, więc mocno nie pizga zimą. Jednak chciałbym, żeby legginsy miały jakieś ocieplenie w środku, bo np. w tych run dry'ach (bez ocieplenia), jak zrobiłem próbę, to mi było zimno w nogi, mimo, że tors rozgrzany. Takie mam nogi,
@ZaQ_1: o, no to super. Obczaję jak się pojawią w Lidlu. A są wygodne? Nie czuć ich, że masz je na sobie?

@PurpleHaze: ajaj, nie sprecyzowałem. Tak, celuję w legginsy, bo dużo ludzi widzę, że w nich śmiga, a spotykam się z opiniami, że jak pobiegasz trochę w legginsach, to nie wrócisz do innych spodni, więc chciałbym popróbować