Wpis z mikrobloga

Mam nadzieję że dobro powraca!

Ostatnio na jednej z grup #szczecin zobaczyłam prośbę o pomoc w postaci jedzenia. Stwierdziłam że napiszę mimo iż jestem przed wypłatą. Pani okazała się być bardzo miła i mówiła że sama przyjedzie po to jak dzieci (dwójka dzieci niepełnosprawnych) będzie w przedszkolu. Oczywiście ja w tym czasie będę w pracy więc pojechałam dzisiaj rano przed pracą. Zawiozlam mleko, herbatę kakao, jakieś mięso, kaszę itp. Dwie reklamówki.

Wyszedł partner tej dziewczyny. Widać normalny chłopak. Widać że się nie przelewa. Dziękował bardzo. Miałam w sumie dreszcze i łzy w oczach widząc wdzięczność za te kilka produktów.

Warto pomagać!

#pomagajzwykopem #czujedobrzeczlowiek #dziendobry
  • 89
  • Odpowiedz
Przeciez dala im jedzenie, a nie kase. Chleb na gorzole zamienia?


@Mnichuy: Mogą pieniądze przeznaczać na chlanie, a jedzenie zdobywać w inny sposób, dzięki czemu mieć chlanie i co zjeść. Więc hipotetycznie możliwe. Ale mimo wszystko warto pomagać.
  • Odpowiedz
Gdybym nigdy nie była w podobnej sytuacji też bym pewnie nie pomogła


@dorotka-wu: lata '90 to czas, gdzie prawie każdy w polsce był w takiej sytuacji, lub taką był zagrożony. Ci co negują to albo gimby, albo dzieci postkomunistycznych złodziei. Bo według mnie, w latach dajmy na to 95 coby być już bardzo majętnym, to przez 5 lat od zera trzeba było okradać społeczeństwo po znajomościach politycznych i ustawionych przetargach, lub
  • Odpowiedz