Wpis z mikrobloga

  • 1
@simperium
@Bartdz No podobno tak, ale to jak sie oddaje tak czesto jak sie da, czyli co 3 miesiące. Ja oddaje od 2014 dwa razy w roku i czuję się dobrze. Także wszystkim niepewnym i zastraszanym poletzam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@piqtrek: Nadprodukcja objawia się tym, że u osoby z nią mogą wystąpić niekontrowane bóle głowy i krwawienie z nosa podobno.
"Natomiast można doświadczalnie pobudzić układ krwiotwórczy częstymi upustami krwi i to rzeczywiście prowadzi do jej przejściowej nadprodukcji (w celu wyrównania przewidywanej utraty). Jednak po zaprzestaniu upustów taki układ też po niezbyt długim czasie powraca do normy dzięki mechanizmom samoregulacyjnym." http://krewniacy.com.pl/?action=showArticle&id=39365
  • Odpowiedz
@IronRev666: pierwszy raz słyszę o takich objawach, niemniej jak jest napisane we fragmencie który przytoczyłeś nadprodukcja jest przejściowa i spowodowana tylko wyrównaniem do pożądanej ilości. Poza tym rozbawiło mnie to, że według tego wpisu mężczyzna może oddać 4, a kobieta 3 razy w roku. Bo faceci mogą co 2 miesiące, a kobiety co 3
  • Odpowiedz
@piqtrek: Proponuje Ci oddać kiedyś krew sam się przekonasz jakie są procedury przy tym zabiegu. Zależy wszystko od organizmu dawcy. Oddawanie 4 razy w roku jest zalecane pewnie dla normalnych osób żeby nie przeciążyć ich organizmu i nie pozbawiać ich za dużo żelaza. Kiedyś przy oddawaniu poznałem żołnierza który oddawał krew regularnie od kilku lat i nie miał przez ten czas żadnych przeciw wskazań ale wiadomo prowadził inny tryb życia
  • Odpowiedz
@damastes: moja mama pracuje w służbie zdrowia i mówi dokładnie to samo. nadprodukcja, nadciśnienie, choroby układu krążenia. a widzi że krew trafia najczęściej wcale nie do ofiar wypadków samochodowych tylko żuli którzy się bili na noże.
ale jeśli kiedyś będę miał wypadek i skorzystam z krwi to oddam tyle ile we mnie wpompowali albo przynajmniej symbolicznie jakoś
  • Odpowiedz