Aktywne Wpisy
R_O_T_T_E_N +449
WielkiNos +289
Miłość i empatia psiarskich juleczek. Im bardziej kochają pieski i kotki tym bardziej wzrasta nienawiść do dzieci.
Psy, które zagryzły 7 letnie dziecko wróciły do hodowli, w której miało to miejsce. Radości psiarzy nie ma końca i kiedy pieski są już bezpieczne mogą bez zahamowań pluć na dziecko.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta #p0lka #bekaztwitterowychjulek
Psy, które zagryzły 7 letnie dziecko wróciły do hodowli, w której miało to miejsce. Radości psiarzy nie ma końca i kiedy pieski są już bezpieczne mogą bez zahamowań pluć na dziecko.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta #p0lka #bekaztwitterowychjulek
Ale po kolei, dwa miesiące temu poślubiłem najpiękniejszą i najlepszą istotę w moim życiu, poznałem jej brata, a mojego bardzo dobrego przyjaciela (najlepszego nawet, znamy się parę lat, jest bardzo ważną osobą w tej historii, dodam że jest dość dziwną osobą i lubi "#!$%@?ć"), od pierwszego razu jak ją zobaczyłem wiedziałem że to jest to. Była dość zamkniętą osobą w sobie, taka "romantyczka" co idealnie się wpisywało w to kogo ja bym chciał w życiu, na początku było ciężko do niej dotrzeć, ale parę spotkań, godziny moich starań i udało się! Potem już z górki, zamieszkaliśmy razem, zaręczyny i w końcu ślub, ach, to była najpiękniejsza chwila mojego życia, nigdy nie czułem się tak dobrze, jak teraz o tym myślę to chce mi się po prostu płakać, że na 100% to wszystko straciłem :(.
Co się stało więc zapytacie? Moja różowa musiała pojechać niestety na delegacje, a wiecie jak to jest jak świeży małżonkowie się rozstają, było mi smutno, nie mogłem sobie poradzić z tą czasową samotnością, więc postanowiłem że zrobię jej super prezent. Były 2 dni przed jej przyjazdem, zaprosiłem więc jej brata, a mojego przyjaciela na męski wieczór, wiadomo, piwko, granie na konsoli, palenie zioła, standardowy szajs, ale miałem też w planie obgadać moją niespodziankę. Trochę zapiliśmy i postanowiliśmy odpalić w końcu lolki, poszliśmy do kuchni, a ja w mocnym już podpiciu zapomniałem że mamy tam instalacje przeciwpożarową, więc chwilę po tym jak z naszych skrętów wydobył się życiodajny dym, włączył się zraszacz i oblał nas całych wodą. W sumie jak to pijanych ludzi raczej to śmieszyło niż wkurzyło, jednak byliśmy cali mokrzy i należałoby się przebrać, ja poleciałem do łazienki wrzucić na siebie robocze ciuszki które tam miałem, a jej bratu powiedziałem by pobiegł do sypialni i wziął coś mojego z szafy.
Teraz tak, uwielbiam węże, moja różowa długo nie mogła się do tego przekonać ale się udało i na urodziny sprawiłem sobie terrarium oraz grzechotnika bananowego, pięknego zielonego węża, jednak jadowitego tymczasowo stał on w sypialni jako że gabinet był w remoncie.
Wyskoczyłem z ciuszków w łazience i już miałem łapać za ubrania gdy usłyszałem okropny krzyk z sypialni, szybko się zerwałem i poleciałem tam (teraz jak sobie przypominam to chyba nawet słyszałem otwierane drzwi, ale to zaraz). To co zobaczyłem przeszło moje wszystkie oczekiwania, mój przyjaciel stał nad terarium, cały nagi, trzymając się za penisa i wrzeszcząć - tak, ten debil włożył go tam i zaczął nim machać, jak pewnie się domyślacie, wiadomo co się stało. Czułem zastrzyk adrenaliny i szybka reakcja, rzuciłem nim na łóżko i zacząłem wysysać jad ustami, tak by jak najbardziej zminimalizować szkody. I wtedy to się stało
Drzwi sypialni się otworzyły i stanęła w nich moja żona, widząc swojego męża "obciągającego" jej bratu".
Wszystko co potem się działo jest już tak surrealistyczne że sam nie wiem co jest prawdą, ona od razu wybiegła z domu, ja się ubrałem, ogarnąłem swojego brata, pojechaliśmy na pogotowie, dostał zastrzyk z antytoksyny i polecieliśmy, mimo sprzeciwu lekarza do domu rodzinnego mojego różowego, tam wpadła w szał, dostałem po mordzie od mojego teścia i po prostu zostaliśmy #!$%@?.
Co mam robić mirki? Przecież to jest wszystko tak abstrakcyjne że nie ma szans by nam w to uwierzyła, jezu aż mi niedobrze. Chyba muszę się napić.
#trudnesprawy #rodzina #jakzyc ##!$%@? #pdk #gownowpis
@Please_Remember: wiem, że to #pdk, ale coś tu nie pykło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora