Wpis z mikrobloga

@Shelly: jajecznica z 4 na śniadanie i czasem do kanapki albo omlet wleci. Około 30 już jest tygodniowo z samego śniadania xD smakują mi jaja bardzo i narazie nie czuje żeby się znudziły. Tylko nurtuje mnie ten "limit" czy w ogóle istnieje
@Winyl-: No to zagłęb się w temat bo było wiele teorii i zastrzeżeń co do spożywania jajek w dużej ilości. Liczę na kogoś kto rozwije moje wątpliwości. A ty swoimi głupimi odpowiedziami nie pomagasz. Jesli nie masz nic mądrego do powiedzenia to się po prostu nie odzywaj, polecam xD
No to zagłęb się w temat bo było wiele teorii i zastrzeżeń co do spożywania jajek w dużej ilości.


@Barttson: No to raczej ty się zagłęb w temat, bo praktycznie wszystkie mity n/t szkodliwości jaj zostały dawno obalone. Z cholesterolem włącznie (wyszło, że mają pozytywny, nie negatywny wpływ).

A ty swoimi głupimi odpowiedziami nie pomagasz. Jesli nie masz nic mądrego do powiedzenia to się po prostu nie odzywaj, polecam xD


@
@Winyl-: czytałem wiele artykułów przed zadaniem pytania, jeśli nie miałbym wątpliwości to nie zadawałbym pytania. I czemu uważasz że to głupie pytanie skoro wiele osób sobie je zadaje i przeprowadzono szereg badań w tym temacie. I jeszcze porównujesz ziemniaki do jajek xD
Ale dziękuję za odpowiedź
@Barttson: mają dużo siarczanów - jeśli nie masz wzdęć/gazów, to nie ma problemów; w bardzo dużych ilościach po X latach mogą być alergizujące - co również nie musi nastąpić. Cholesterol z jedzenia w marginalnym stopniu wpływa na cholesterol w organizmie, bardziej bym zwracał uwagę na nadmiar kwasów nasyconych lub trans