Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@spider: teoretycznie spoko, w praktyce z tego co wiem, UR w swietle norm nie powinny byc dopuszczone do bezposredniej wspolpracy z czlowiekiem - chyba ze cos sie zmienilo w ostatnim czasie (a nie przypuszczam).
  • Odpowiedz
@bidzej: coboty mogą bo mają bardzo wolne ruchy i są czułe na przeciążenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

cytat z pierwszej lepszej strony

Coboty różnią się od robotów przede wszystkim tym, że nie posiadają napędów o wysokiej mocy jak typowe roboty (co głównie czyni je niebezpiecznymi). Wyróżnia je także obły kształt oraz zaawansowany system bezpieczeństwa (między innymi kontrola siły zderzenia, definiowanie stref bezpieczeństwa i wiele więcej) tak
  • Odpowiedz
@spider: tak, ale do tego system bezpieczenstwa w robocie powinien miec zdublowana i odpowiednio skonstruowana architekture, zarowno hardware'u, jak i software'u - i tu pojawia sie problem w przypadku UR.
Samo wykrywanie kolizji to jest pikus, wiekszosc robotow na rynku to ma.
  • Odpowiedz
Samo wykrywanie kolizji to jest pikus, wiekszosc robotow na rynku to ma.


@bidzej: ma, ale przy jakim przeciążeniu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na człowieku to raczej by się nie zatrzymał
  • Odpowiedz
@spider: zalezy od robota i oganiecia czlowieka, ktory to ustawia. Sredniej wielkosci roboty (np. spawajace) sa w stanie zglosic kolizje jak je pchniesz reka.
Wiekszych cobotow niz taki przecietny robot spawajacy i tak poki co nie ma.
  • Odpowiedz