[d___b]

Tak widzę wasz tag #bitcoin #btc #kryptowaluty

[fervi]

@d___b: meeeee

[koral]

@d___b: spoko, spoko nie sztuka wsiąść do pociągu, sztuka w dobrym momencie wyskoczyć

[d___b]

@koral Jakbyś nie wyskoczył i tak się połamiesz

[koral]

@d___b: znam takich hardkorów, którzy szukają piramidy finansowe i wchodzą w temat na początku i szybko się keszują

[MaybeTomorrow]

@d___b: bez obrazy, po prostu pasuje ;)

[d___b]

@MaybeTomorrow Niby do czego pasuje?

[MaybeTomorrow]

@d___b: Do wpisu oczywiście
@Szogun1331: Tak, ale tylko tych co się wahali latami, by w końcu wejść w najgorszym momencie na samym końcu. No i tych, co w ataku paniki sprzedadzą w dołku.

[d___b]

@MaybeTomorrow Co XDDD jeżeli dla was pęknięcie bańki odczują tylko spekulanci, bo inwestorami ich nazwać nie mozna, to jesteście jeszcze głupsi niż myślałem i potwierdzacie że wasza kryptowaluta nie ma żadnej wartości, żadnego wpływu na gospodarkę

[MaybeTomorrow]

@d___b: Nazywaj ich sobie jak chcesz i "zarabiaj" na lokatach. Wpływ na gospodarkę już jakiś tam ma, chociaż na razie znikomy - z powodu niskiej kapitalizacji na razie na bitcoinie się głównie spekuluje. Nie bez powodu jednak niektóre banki robią jakieś dziwne problemy przy przelewach na giełdę a rządy wprowadzają regulacje. Już teraz kryptowaluty to chyba najszybszy i najtańszy sposób przesyłania poważnych pieniędzy pomiędzy krajami.

[d___b]

@MaybeTomorrow Czy powiedziałem że zarabiam na lokatach? Banki i rządy robią problemy bo to logiczne że nikt nie chce opierać portfeli inwestyjnych na tworze z blockchainem.

[MaybeTomorrow]

@d___b: Jak dla mnie wręcz przeciwnie - mogliby nagonić wielu Januszy, którym się nazwa już obiła o uszy. Portfele mieliby pojedyncze, jak giełdy + u siebie informację który klient ile ma "jednostek" i tyle. A że na razie kapitalizacja BTC to zaledwie 100 mld $, to każdy taki fundusz podbijałby kurs, naganiając kolejnych chętnych. Oczywiście klient dostawałby informację, że inwestowanie wiąże sie z ryzykiem itp., żeby całość była zgodna z

[emjot86]

@d___b: misiek, ale takie rzeczy tak gdzieś od 7 lat piszą ludzie, którzy nie rozumieją BTC. Podaj chociaż jakiś horyzont czasowy bo kiedyś to wszystko padnie.

[d___b]

@emjot86 Każdy na giełdzie wie że każdy na giełdzie nie wie czy kurs pójdzie w górę czy w dół. A ludzie broniący bitcoina tak mówią bo ich jedyna przygoda z inwestycjami to krypto.

[d___b]

@MaybeTomorrow Może dlatego że ta waluta jest bezwartościowa a właściwie przewartosciowana. Poza tym nikt nie wprowadzi nigdy pseudowaluty z tak silną, negatywną presją deflacyjną.

[emjot86]

A ludzie broniący bitcoina tak mówią bo ich jedyna przygoda z inwestycjami to krypto

@d___b: kazdego znasz osobiscie ze to wiesz? Szkoda czasu, pozdrawiam. Nie zapomnij sprawdzic ceny co jakis czas.

[d___b]

@emjot86 Tak, znam kilka osób. Nie zaprzeczam że cena wzrośnie i co z tego? Dla mnie liczy się wartość.

[emjot86]

@d___b: i BTC nie jest dla Ciebie wartościowy? A potrafisz jakoś inaczej przesłać w ciągu minut dowolną kwotę do dowolnego adresata za kilka centów? Ciekawy artykuł dla Ciebie:
http://www.newsweek.com/clifford-stoll-why-web-wont-be-nirvana-185306
Autor w 1996 opisuje internet i naśmiewa się, kto w ogóle może sądzić, że to będzie miało jakąś wartość. Ten sam błąd co ty - nie widzi przyszłości, widzi dzisiaj za 10 lat.

[d___b]

@emjot86 Oczywiście że każde zlecenie giełdowe jest realizowane w przeciągu kilku minut. Tak samo jest z bitcoinem. Przecież odbiorca jeżeli chce za to coś kupić musi dokonać wymiany na dolary.

[d___b]

@emjot86 Patrzę w przyszłość i widzę tam bitcoina. Aczkolwiek nie w obecnej formie i obecnej wartości.