Wpis z mikrobloga

@MaybeTomorrow Co XDDD jeżeli dla was pęknięcie bańki odczują tylko spekulanci, bo inwestorami ich nazwać nie mozna, to jesteście jeszcze głupsi niż myślałem i potwierdzacie że wasza kryptowaluta nie ma żadnej wartości, żadnego wpływu na gospodarkę
@d___b: Nazywaj ich sobie jak chcesz i "zarabiaj" na lokatach. Wpływ na gospodarkę już jakiś tam ma, chociaż na razie znikomy - z powodu niskiej kapitalizacji na razie na bitcoinie się głównie spekuluje. Nie bez powodu jednak niektóre banki robią jakieś dziwne problemy przy przelewach na giełdę a rządy wprowadzają regulacje. Już teraz kryptowaluty to chyba najszybszy i najtańszy sposób przesyłania poważnych pieniędzy pomiędzy krajami.
@d___b: Jak dla mnie wręcz przeciwnie - mogliby nagonić wielu Januszy, którym się nazwa już obiła o uszy. Portfele mieliby pojedyncze, jak giełdy + u siebie informację który klient ile ma "jednostek" i tyle. A że na razie kapitalizacja BTC to zaledwie 100 mld $, to każdy taki fundusz podbijałby kurs, naganiając kolejnych chętnych. Oczywiście klient dostawałby informację, że inwestowanie wiąże sie z ryzykiem itp., żeby całość była zgodna z prawem.
@d___b: misiek, ale takie rzeczy tak gdzieś od 7 lat piszą ludzie, którzy nie rozumieją BTC. Podaj chociaż jakiś horyzont czasowy bo kiedyś to wszystko padnie.
A ludzie broniący bitcoina tak mówią bo ich jedyna przygoda z inwestycjami to krypto


@d___b: kazdego znasz osobiscie ze to wiesz? Szkoda czasu, pozdrawiam. Nie zapomnij sprawdzic ceny co jakis czas.
@emjot86 Oczywiście że każde zlecenie giełdowe jest realizowane w przeciągu kilku minut. Tak samo jest z bitcoinem. Przecież odbiorca jeżeli chce za to coś kupić musi dokonać wymiany na dolary.