Aktywne Wpisy
Kibice Realu to jest dla mnie odklejka zupełnie innej kategorii. Cały mecz klepani jak pośladki striptizerki, dogrywka na czas jak szczury i tylko autobus a teraz czytam NAJLEPSZY KLUB, CZAMPIONS MENTALITY, CARLO NAJLEPSZY TRENER xD
ja poerdole jestem Barceloniarz i umiem przyznać że zasłużenie wczoraj odpadli bo grali #!$%@?, Araujo dzban i Cancelo jeszcze większy, ale wy po tych meczach jakby zupełnie inną piszecie historie - do #!$%@? nędzy przyznajcie, że się
ja poerdole jestem Barceloniarz i umiem przyznać że zasłużenie wczoraj odpadli bo grali #!$%@?, Araujo dzban i Cancelo jeszcze większy, ale wy po tych meczach jakby zupełnie inną piszecie historie - do #!$%@? nędzy przyznajcie, że się
Linnior88 +2
Czy moglibyście założyć rodzinę z prostytutka jeśli okazałaby się wspaniała rodzinna kobieta ?
Czas: ok. Godz. 17:00 czasu srodkowoeuropejskiego, letniego.
Stoję sobie na przystanku, czekając na autobus.
Stoję, ponieważ ławka jest zajęta przez osranego i oszczanego żula, który rozmazał we śnie swoje fekalia na prawie całej ławce.
Inni czekający są zdegustowani całą sytuacją, podobnie jak ja, ale nic nie da się zrobić, bo nawet po wywaleniu gentelmena w jego chwili słabości, ławka dalej będzie #!$%@?, a nikt jej mył nie będzie.
Nagle zza roga wychodzi dwóch innych żuli, ciagnacych wózek ze złomem. Raczej trzeźwi, czyli mieli gdzieś poniżej trzech promili.
Przechodząc koło ławki zatrzymali się i spojrzeli na swego konfratra. Jeden podszedł do niego i zaczął go szarpać. Tamten lekko otworzył jedno oko.
Panowie uznali widocznie, że jest on świadomy, albo bardziej świadomy nie będzie, i zaczęli go #!$%@?ć:
(Transkrypcja wierna rzeczywistości, w miarę możliwości)
- #!$%@?! Co ty robisz?! Ludzie stoją, nie mają gdzie siedzieć, bo ty tu się uwaliłeś i srasz pod siebie. #!$%@? Stąd!!! Słyszysz?! Wstyd nam przynosisz!
Nie słyszał, albo miał to w poważaniu.
- Tak, #!$%@?? To zrobimy inaczej. Józek, bierzemy go.
Wzięli go pod ręce i zaciągneli w krzaki nieopodal. Główny bohater nie protestował, albo, co bardziej prawdopodobne, wcale tego nie zauważył.
Panowie żule wrócili do wózka, jeden wyciągnął z niego jakąś szmatę i zaczął ścierać ławkę z gówna i szczyn. Drugi w śmietniku znalazł niedopitą wodę gazowaną i polewał ławkę, znacząco ułatwiając jej mycie.
Starli to nawet dobrze, gdybym nie wiedział, to nie domyśliłbym się co tam się działo jeszcze 10 minut temu.
Panowie po skończonej robocie wyrzucili szmatę do kosza, a na odchodnym przeprosili za "tego #!$%@? chama" (cytat dosłowny).
Nikt się nie odezwał. Trwała absolutna cisza, którą przerwał nadjeżdżający autobus.
Od dziś będę inaczej patrzył na mijanych żuli.
(zdjęcie nie ma nic wspólnego z całą akcją)
#warszawa #truestory #coolstory #patologiazewsi #patologiazmiasta #heheszki
Przypomniałem sobie stare/nowe słowo, więc ten dzień nie jest stracony
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chociaż historia fajna.
@Techies: o tym czy ktoś jest chamem i bydlakiem świadczy zachowanie, np. Sanie na rzeczy użytku publicznego.
Komentarz usunięty przez autora