Wpis z mikrobloga

@NiebotycznyWojciech: szacun dla Gołoty? To Tyson bał się z nim bić, wiedzial ze jest wielkim białasem który nie dość że #!$%@? ostro Riddicka Bowe to jeszcze #!$%@?ł akcje w stylu nokaut przez cios w jaja.

Gołota nigdy nie mial psychiki, zabrakło przede wszystkim u niego sztabu ktory by stal za nim, trenera ktoremu moglby ufac i dobrego terapeuty czy innegl psychologa.

Sam Tyson byl zdziwiony ze Golota wychodzi bo jak sam
@ayylmao: tak jest napisane ? Serio? Bo ja napisałem że to bardziej pajac niz Seba.
Może to kwestia tego że dorostalem w latach 90 i obce mi są gimbo pozy ala Szpilka. Pomijajac fakt ze sam Wasilewski aprobował takie zachiwania jako część promocji zawodnika / walki .
Gołota przyjaznił sie z królem dresiarskiej mafi czyli pershingiem
@wujek_piotr: o #!$%@? co Ty gadasz, weź Szpilkę wsadź w kieszeń i nie wspominaj nawet o nim w temacie o Gołocie. Szpilka jakby wyszedł na Tysona czy Riddicka Bowe czy Lenoxa Lewisa to leżałby po 30 sekundach, ciężko znokautowany i pewnie już by do boksu nie wrócił.
@wujek_piotr: o #!$%@?, nie ma to jak porównywać walkę a raczej psychikę Szpilki w walce z panem Kownackim do psychiki Gołoty podczas walki z #!$%@? #!$%@? Tysonem xD Szpilka na takiego #!$%@? jakim był Mike nawet by nie wyszedł.
Owszem, Andrzej psychikę miał kiepską i to tylko przez nią nie został championem. Ale #!$%@?, my tu poruszamy temat ARTURA SZPILKI? Litości xD
@plecak_odrzutowy: skoro tak bardzo Ci przeszkadza to wypalonego i zaćpanego Tysona można porównać do Wildera. Nadal rezultat podobny, klasyczne KO, zaszczane majty, mimo to bez cyrku.
Golota jako bokser był tchorzem i mentalnym sebkiem .
Ludzie w latach 90 przychodzili na jego walki nie dla kunsztu bokserskiego ale dla kontrowersji. Chcieli zobaczyć co Gołota odwali tym razem.
@wujek_piotr: a kim #!$%@? jest Wilder? xD
Skoro tak bardzo przeszkadza Ci wypalony i zaćpany Tyson to szpilkowego Wildera porównajmy do Lenoxa Lewisa? Czy może do Riddicka Bowe?
Kogo my tu porównujemy? Psychikę Szpilki, który dostał w papę od Wildera czy psychikę gościa, który walczył z członkami Hall of Fame?

Jak dla mnie - Gołota nie miał głowy ale miał papiery na to by być mistrzem. A Szpilka nie ma nic.
@plecak_odrzutowy: stary a co mnie obchodzi Szpilka ? Ja Ci pisze że Gołota to był tchórz i mentalny Seba. Za pieniadze jakie dostawał na te gwiazdy ringu wyszedł by i Łaszczyk.
To jest żadne osiągnięcie i żadna odwaga.

@ayylmao: czyli to jest twój kontrargument?? Solidny, rzeczowy, konkretny XD