[m.....o]

Dziś włożyłem 700. książkę do mojej biblioteki.
Zacząłem czytać cokolwiek dopiero po ukończeniu oficjalnej edukacji w wieku dzwudziestu paru lat. Powiem wam, że ta przygoda dopiero zaczyna się rozwijać... Zmieniła mnie, zmieniła moje życie. Nie zawsze na lepsze, bo nie sposób uniknąć uczciwego spojrzenia na ciemną część natury wszechświata (a zatem i naszej) bez strachu, ale długoterminowo - dla mnie jako jednostki ludzkiej - rezulataty są mocno na plus! Książki nie tylko dostarczyły rozrywki; były też pożywką do uporania się z różnymi popularnymi wyzwaniami: zdrowie, pieniądze, moje miejsce we wszechświenie, etc.

Kilka ciekawych faktów:
8% to książki papierowe, 92% to wydania elektroniczne (w tym 12% to audiobooki)
60% w języku angielskim, 40% po polsku
28% to fikcja, 72% to non-fiction
Książek niosących jakąś sensowną wartość, napisanych lub współtworzonych przez kobiety jest 4% w całej bibliotece ¯\_(ツ)_/¯
Łącznie mam 64 kategorie tematyczne (przy czym np. fikcja ma tylko jedną)
Przy 700 sztukach zaczynam się gubić. Ratują mnie: program Calibre do zarządzania wszystkimi pozycjami, w tym papierowymi, oraz system kartonowych pudeł na egzemplarze papierowe (moje książki nie leżą na widoku).
Zajeździłem: Kindle 3 Keyboard, (zajeżdżam) Kindle Paperwhite 2; i przymierzam się do Paperwhite 3. Gdyby nie Kindle i jesgo słownik ang-pl pewnie nigdy nie nauczyłbym się sensownie angielskiego...

Książką no 700 jest: The Self Illusion, Bruce Hood

#ksiazki #chwalesie #gruparatowaniapoziomu #kindle

[nikkor]

super sprawa! Również zacząłem czytać po edukacji, aczkolwiek sporo większą masz bibliotekę. Wciąga jak cholera.
Jak zaczynałeś jaki był twój poziom angielskiego?

[rdza]

Książek niosących jakąś sensowną wartość, napisanych lub współtworzonych przez kobiety jest 4% w całej bibliotece

@mojoakajojo: Podasz tytuły?:)

[viruszg]

@mojoakajojo: od jakich książek po angielsku zaczynałeś? Pamiętasz może?

[wiecejszatana]

@mojoakajojo:

Książek niosących jakąś sensowną wartość, napisanych lub współtworzonych przez kobiety jest 4% w całej bibliotece ¯_(ツ)_/¯

Czy jesteś w stanie wymienić tych kilka najwazniejszych, które zapamiętałeś, które zmieniły sposób w jaki postrzegasz świat? (także napisanych przez mężczyzn)

[m.....o]

@nikkor: Był żenujący :) Pamiętam jak w 2008 pojechałem do Londynu i myślałem, że bęe wymiatał. No to miałem zdiwko na miejscu ;)

@rdza: Coś na szybko:
Raczej wszystko Ayn Rand
Sandra Bichl - Job Hunting Director
Susan Forward - Toxic Parents
Jessica Livingston - Founders at Work
Penelope Trunk - Brazeen Careerist
Małgorzata Sambor-Cao - Sapere Aude

@viruszg: Hmmm...:
What The Ceo want you to know
Linchpin, Seth

[m.....o]

@wiecejszatana: Kolejność bez znaczenia:
The Blind Watchmaker, Richard Dawkins
The Rational Male, Rollo Tomassi
4-tomowy cykl Incerto, Nassim Taleb
Investing: The Last Liberal Art, Hagstrom [a wcale nie o inwestowaniu]
Early Retirement Extreme, Jacob Fisker
Nail it Than Scale it, Furr & Ahlstrom
The Seventh Sense, Ramo
Facet z zasadomi, Tom Wolfe
Atlas Zbuntowany i Źródło, Ayn Rand
Kobiety, Charles Bukowski
SPIN Selling, Rackham
On Desire, Irvine
Body By Science
The