Aktywne Wpisy
prawiczek92 +25
takie tam zdjęcie z #gdansk z sierpnia 2023, co uwazacie na temat tego zdjecia? Jestem seksiak, kobiety mnie podrywaja a wy zazdrosni #przegryw #przegrywpo30tce #podrywajzwykopem #pokazmorde
Niedługo mija 25 lat jak z kumplami na naszej miejscówce w lesie zakopaliśmy stalową skrzynkę zawierającą:
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
Pan P. przed chwilą położył się w palarni i udawał, że zemdlał. Chciał zobaczyć reakcję pielęgniarek, no i się doigrał. Ochroniarz wtargał go na łóżko, przypiął pasami, a lekarz podał zastrzyk. To będzie pierwsza noc, kiedy nie zacznie przeszkadzać innym nad ranem. Jego sekretym planem jest doprowadzenie szpitala do bankructwa, dlatego zawsze włącza wszystkie światła, nie odkłada szpitalnej słuchawki i marnuje dużo wody.
Jestem tu z własnej woli, więc jakiekolwiek komentarze typu "co zrobiłaś, że cię tu wpakowali" nie mają racji bytu. Po prostu: stało się zbyt wiele, żebym mogła sobie sama z tym poradzić, więc szukałam pomocy. Ale dla nich jestem zbyt zdrowa, żeby być dobrym pacjentem. Ciekawe, bo na SORze po próbie byłam na to zbyt chora. Widocznie nigdzie nie ma dla mnie miejsca, stoję pomiędzy dwoma ramkami i nie pasuję do żadnej.
Nie wiem co mi jest, nie jestem lekarzem i nie chcę stawiać autodiagnozy. Jestem tu z powodu "ciężkiego epizodu depresyjnego". Nie nazywam tego depresją, mój lekarz czasem tak, ale nie czuję tego. To tylko stany. Momenty. Długie, ale nie notoryczne. Przecież czasem bywa lepiej. Ostatnio trochę popieprzyło mi się w życiu, w zasadzie to ja sobie popieprzyłam życie, ale to nie miało tak wyglądać. Miałam zostać znienawidzona, żeby łatwiej było umrzeć. Teraz już doskonale wiem, jak często miłość i nienawiść się przeplatają, a przede wszystkim jak szybko jedno przechodzi w drugie. Ten, co nienawidził, kocha; ten, który mówił o miłości, nienawidzi. Jest taka piosenka Kaczmarskiego - "Zegar":
Ten, co czci miłość - niekochany
Kto ma nadzieję pętlę wiąże
#depresja #samotnosc #szpital #szpitalpsychiatryczny #psychiatryk #przegryw #przemyslenia #sajkostories
Komentarz usunięty przez autora