Wpis z mikrobloga

@krnabrny_brodacz: Żeby doszło do reform, najpierw potrzeba jest dyskusja ogólnokrajowa. A żeby do tego doszło potrzebne jest żeby problem zaistniał w świadomości społecznej. W umysłach januszy i grażyn dopóki coś nie pojawi się na ekranie kina/ w telewizj to nie istnieje. Teraz już istnieje. Teraz możliwe są dyskusje i debaty i być może jakieś konkretne zmiany. Film miał poruszyć ludzi i poruszył. Pierwszy kamień został rzucony. Od niego powstanie lawina.
@MagnitudeZero Tak samo poprzez ekran łatwo w umysłach Januszy i Grażyn można kreować wyobrażenia na jakiś temat. Jaki obraz służby zdrowia ukazany jest w "Botoksie"? Ten film jest szkodliwy społecznie i nie doprowadzi do niczego dobrego. Nie wywoła debaty o kondycji polskiej służby zdrowia, bo widz do którego obraz jest zaadresowany nie jest taką dyskusją zainteresowany. On ma już swoje zdanie i Pan Vega już go w tym zdaniu utwierdził.
@krnabrny_brodacz: Czas pokaże kto miał rację. Na razie z tego co widzę to lekarzy, ich rodziny oraz znajomych boli dupa, że ktoś śmiał, podkreślał ŚMIAŁ zrobić o nich negatywny film. Jak o lekarzach to tylko dobrze XD Przecież "Na dobre i na złe" albo "Szpital" TVNu są obiektywne XD No przecież polski lekarz to szlachetny człowiek, jak śmieją krytykować XD