Wpis z mikrobloga

@andrzejszpilka znajomy pierdoła że się dał, a policaje chyba uciekaly z lekcji fizyki. Biały dym to zwykle para wodna lub różnica temperatur. Żebyś Ty wiedział jaka zasłona dymna powstaje w imprezie podczas grzania silnika, albo po odpaleniu po nocy zimnym rankiem ((oo))
@andrzejszpilka: Ja miałem dziwną sytuacje z białym dymem bo miałem wyciek z przewodu do zbiorniczka wyrównawczego z którego kapało w okolice wlotu powietrza i to było wciągane do silnika a z wydechu było niezłe habemus.
Samochód w tym stanie przeszedł mi przegląd i 2 zatrzymania policji(nie związane z chmurą za mną)
@andrzejszpilka Ojciec ma w Merivie taką sytuację, że raz na kilka miesięcy samochód przekopci przez kilkanaście minut. W instrukcji obsługi jest to opisane, że spalają się syfy z filtra cząstek stałych, stąd Tate wozi ksero instrukcji w schowku, ma zaznaczone odpowiednią stronę i w razie czego nie da się drogówce.
@andrzejszpilka: Też się bałem zabrania dowodu, gdy kupiłem auto wymagające naprawy i podczas jazdy leciał mu dym z rury. Teraz auto jest w serwisie - liczę, że będzie naprawione i wszystko się pięknie skończy. Sprawa jest prosta - zakładam, że to nie jest fura z 2014 roku lub nowsza, więc wymaga corocznych badań technicznych (przeglądu). Na badaniach technicznych masz kontrolę emisji spalin i jeśli nie spełnia norm, to nie przechodzi badania