Wpis z mikrobloga

Nie wiem co, poza wkurzeniem, mają dać ogłoszenia z stylu "Wynajem 700 zł", skoro po kliknięciu w nie okazuje się, że to 700 zł, ale plus czynsz, plus odstępne, plus światło, plus woda, plus wywóz śmieci, plus prąd, plus ogrzewanie, plus media, a w lepszych wersjach jeszcze plus siedmiu współlokatorów, starsza pani do opieki i dwa koty. Czy serio ktoś z wynajmujących spodziewa się, że któryś najemca stwierdzi "Ej, w sumie to przed chwilą budżet miałem na 700 zł, ale ta oferta za 8230 wygląda naprawdę nieźle!"? (°° #zalesie #gorzkiezale
  • 43
  • Odpowiedz
@nvmm: ja juz o tym pisalem dzis troche

W Polsce powinno sie wprowadzic wiele standardow niemieckich

- rozrozniamy miedzy czynszem zimnym, czyli bez rachunkow oraz cieplym z rachunkami
- podawane sa srednie koszty rachunkow powiedzmy z ostatnich
  • Odpowiedz
@nvmm #!$%@? znowu te płacze.

Rynek tak wygląda, że to wynajmujący, a nie najemca ustala reguły, więc jak się nie podoba, to kup własne mieszkanie, albo w wariancie ekonomicznym idź spać na dworcu xD

Na twoje miejsce czeka już kilku chętnych Ukraińców.

Ps. Swoją drogą, kolejna studentka szukająca lokum na ostatnią chwilę, pod koniec września.
  • Odpowiedz
Nie wiem co, poza wkurzeniem, mają dać ogłoszenia z stylu "Wynajem 700 zł",


@nvmm: *za_każdym#!$%@?_wrześniem.jpg* ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
Mój znajomy wynajął na Targówku za 700zl plus woda i prąd w 4 pokojowym mieszkaniu. Da się? Da. Taka jeszcze ciekawostka teraz za darmo wynajmuje.
  • Odpowiedz
pozycjonowanie.


@Sceptycznie: Tylko, że mieszkania na wynajem i tak schodzą w godzinę od wystawienia, więc nie kumam po co im te 5000 potencjalnych zainteresowanych.

@nvmm: Najlepiej jak jeszcze #!$%@?ą przez telefon, że nie wiedza ile rachunki wynoszą... #!$%@? wynajmują to 68 raz, ale nie wiedzą
  • Odpowiedz
@nvmm też mnie to denerwuje. Ale to ich chwyt, ludzie się nabierają, klikają w ogłoszenie, oglądają i stwierdzają "a #!$%@? tam, dorzucę te 100000000".
  • Odpowiedz
@nvmm: to te 700 to co to jest jeśli jeszcze jest odstępne? Ja wynajmuję i biorę koszt czynszu i rachunków + kasa dla mnie za to że daję komuś miesiąc w moim mieszkaniu. I to bym nazwał odstępnym. A Ty mówisz o dwóch różnych opłatach? O co chodzi? Serio pytam.
  • Odpowiedz
No, #!$%@? ze trzeba płacić rachunki. Tez nad tym ubolewam


@Klofta: W 1 miejscu płacisz 50zł prąd i 20zł internet, a woda jest w ryczałcie.. w innym to samo +50zł woda i +200 ogrzewanie zimą.
A hitem już są Ci, którzy wynajmują za X zł, ale do rachunków wliczają swój czynsz 500 czy 700zł

@nvmm: Jak już przedrzesz się przez ten syf znajdziesz coś normalnego. Cierpliwości ;)
  • Odpowiedz
to te 700 to co to jest jeśli jeszcze jest odstępne? Ja wynajmuję i biorę koszt czynszu i rachunków + kasa dla mnie za to że daję komuś miesiąc w moim mieszkaniu. I to bym nazwał odstępnym. A Ty mówisz o dwóch różnych opłatach? O co chodzi? Serio pytam.


@kabzior: Odstępne to jednorazowa opłata nie podlegająca zwrotowi. W niektórych ogłoszeniach pojawia się jako kwota do płacenia co miesiąc.
  • Odpowiedz