Wpis z mikrobloga

Nie wiem co, poza wkurzeniem, mają dać ogłoszenia z stylu "Wynajem 700 zł", skoro po kliknięciu w nie okazuje się, że to 700 zł, ale plus czynsz, plus odstępne, plus światło, plus woda, plus wywóz śmieci, plus prąd, plus ogrzewanie, plus media, a w lepszych wersjach jeszcze plus siedmiu współlokatorów, starsza pani do opieki i dwa koty. Czy serio ktoś z wynajmujących spodziewa się, że któryś najemca stwierdzi "Ej, w sumie to przed chwilą budżet miałem na 700 zł, ale ta oferta za 8230 wygląda naprawdę nieźle!"? (°° #zalesie #gorzkiezale
  • 43
  • Odpowiedz
Odstępne to jednorazowa opłata nie podlegająca zwrotowi. W niektórych ogłoszeniach pojawia się jako kwota do płacenia co miesiąc.


@plushy: o kurde, nie wpadłem na to, żeby wziąć od osoby której wynajmuję mieszkanie takie bezzwrotne "na dzień dobry". a już na pewno bym nie wpadł na to, żeby brać takie coś co miesiąc, bo jak to nazwać i jak to wytłumaczyć? czynsz i rachunki 500, dla mnie 700... i jeszcze dla
  • Odpowiedz
@nvmm: Optymalnym rozwiązaniem byłoby podawanie osobno kwoty za wynajem i kwoty, która wychodzi średnio za opłaty - np. 1000zł wynajem i poniżej, mniejszym drukiem (+500).
Wynajmujący muszą dostosować się do trendu - jeśli chciałbym podać kwotę wraz z opłatami w ogłoszeniu (1500) to stracę wszystkich tych, którzy szukają mieszkania do 1000 + opłaty i wrzucą sobie taki filtr w szukanie ogłoszeń. Nikt nie wrzuca filtra "pokaż mieszkania powyżej 1400" dlatego
  • Odpowiedz