Jest tagi tag #mirkomodlitwa i jakaś grupa ludzi, którzy wrzucają tam swoje prośby, modlitwy itp. Generalnie nikomu nie szkodzą, wspierają się słowem, dla nich to widocznie ważne. Niestety, jak to na wykopie, zawsze, ale to zawsze znajdzie się jakaś zakompleksiona #!$%@? pokroju tej na załączonym obrazku, która wszystko musi #!$%@?ć, wszędzie wpieprzyć swoje żałosne komentarze, nastawione na zdobycie poklasku wśród sobie podobnych, zaśmiecając przy okazji.
Po jakiego #!$%@? ci ludzie w komentarzach do wpisów np. pod #mirkomodlitwa wrzucają takie gówno? Ja rozumiem, że to mirko, do tego jeszcze #nocnazmiana , ale jak tak dalej pójdzie, to w nitkach pod tagiem "programowanie" będą wrzucane zdjęcia nagich stulejek przed komputerem, pod tagiem "motoryzacja" trafi się seria dowcipów o Matizie, a pod tagiem "mikrokoksy" zacznie się spam tabletkami na odchudzanie. Generalnie nie dość, że tagi nie działają, to jeszcze szambo straszne się zrobi, a normalnej treści to już nie znajdzie za cholerę.
Kiedyś wyczytałem, że jedna dziewczyna prosiła o modlitwę za umierającego ojca, a przyszedł jakiś wyznawca #gimboateizm i zaczął swoją "litanię do Carlina" z tekstami typu:
Boga nie ma, więc #!$%@? pomogą twojemu staremu
czy
no taka prawda, że modlitwy nie działają, więc na #!$%@? się produkujecie
I oni potem mówią, że nie zachowują się jak nawiedzeni misjonarze ateizmu? xD
@MagnaPomerania: jestem ciekaw, co by się tu działo, gdyby własny tag założyło np. jakieś towarzystwo LGBT czy coś podobnego. Pewnie po dwóch dniach wysyp gimboheheszków #!$%@?łby w kosmos białkową bazę danych.
Nic tu nie może być normalnie i bez zbędnego wpieprzania się komuś w jego świat. Hehe pacz Mati, ale #!$%@?łem ciemnogrodowi.
@rissah: Szczerze mówiąc to trochę śmieszy mnie ten tag. Mam pewne skojarzenia z modlitwą i prośby o nią na portalu ze śmiesznymi obrazkami zupełnie do nich nie pasują. Pozwalam oczywiście innym bawić się w spokoju w swoim kółku. W sumie znam ten ból, bo podobne sytuacje mają miejsce np. gdy ktoś skleci jakiś ateistyczny wątek do dzielenia się przemyśleniami, wtedy wychodzi na jaw że każdy ateizm to tak naprawdę gimboateizm.
W sumie znam ten ból, bo podobne sytuacje mają miejsce np. gdy ktoś skleci jakiś ateistyczny wątek do dzielenia się przemyśleniami, wtedy wychodzi na jaw że każdy ateizm to tak naprawdę gimboateizm.
@NormanCroucher: zgadza się - w drugą stronę to też działa. Mi nie chodzi o to, żeby jak Rejtan bronić wiary i tych spraw, ale o jakiś tam porządek. Ludzie mają swój nieszkodliwy tag - po co się im wpieprzać
@NormanCroucher: Zgadzam się z @rissah, że chodzi o porządek, ale najczęściej gównoburze zaczynają się pod wpisami ateistów, którzy nie mogą powstrzymać się od tagowania wołającego maksimum wierzących i pokazującego arogancję (czyli "mirkomodlitwa", "mikromodlitwa", "katolicyzm", "chrzescijanstwo", "wiara", "kosciol", "bekazkatoli", "bekazreligii").
Także jeśli sami prowokują do kontrowersji to niech nie dziwią się potem, że jest awantura.
Ja pod posty o wierze w życiu nie dodałbym tagu #ateizm albo #agnostycyzm, ale w
@rissah Zrozumialem wydzwiek posta. Wiem ze chodzi ci o obrone porzadku a nie tylko wierzacych :)
@MagnaPomerania To zapewne zalezy od perspektywy. Wierzacego wkurza bekazkatoli a ateiste gimboateizm i na to te ugrupowania szczegolnie zwracaja uwage.
@rissah trochę hipokryzja ze strony wykopków, że z antyszczepionkowców, homeopatów czy innych płaskoziemców można się śmiać, ale jak ktoś swoje urojenia nazywa katolicyzmem to już wielkie oburzenie. Skąd ta wybiórczość na tym portalu.
@rissah a co do ma do tego, widzę dyskusje na jakiś temat to dodaje przemyślenia o tym, co to ma być, jakieś pytania i odpowiedzi? Zawołałem cię bo jesteś op. Już pomijam fakt że w sumie to mój komentarz dosyć bezpośrednio się odnosi do twojego wpisu, jeżeli chociaż minimalnie się myśli.
Po jakiego #!$%@? ci ludzie w komentarzach do wpisów np. pod #mirkomodlitwa wrzucają takie gówno?
@rissah: A ja to widzę inaczej. Dlaczego po prostu nie możecie się wzajemnie tolerować? Ja wychodzę z takiego założenia, że w społeczeństwie powinno być miejsce zarówno dla wierzących jak i przeciwników jakiejkolwiek wiary. Manifestujesz publicznie takie rzeczy, modlisz się wspólnie korzystając z publicznie dostępnych mediów i jest to spoko, ale jak tylko on manifestuje swoje stanowisko
@rissah: 1. Płacz za modlitwą na jakimś gównoportalu ze śmiesznymi obrazkami 2. Gównoportalu na którym obrażają papieża 3. Płacz mocniej, że Cię inni trollują 4. Profit? 5. Życie takie ciężkie, wiara taka szkalowana kocham Cię ehhh
![LAWENDOWA MAFIA [CAŁY FILM] ks. Zaleski i ks. Oko o korzeniach zepsucia w Koście](https://wykop.pl/cdn/c3397993/0e6c2f4ef988de31258d0a05832a4960fa044f1890e6f569ce0f6e8161aad75b,q70.jpg)
Jest tagi tag #mirkomodlitwa i jakaś grupa ludzi, którzy wrzucają tam swoje prośby, modlitwy itp. Generalnie nikomu nie szkodzą, wspierają się słowem, dla nich to widocznie ważne. Niestety, jak to na wykopie, zawsze, ale to zawsze znajdzie się jakaś zakompleksiona #!$%@? pokroju tej na załączonym obrazku, która wszystko musi #!$%@?ć, wszędzie wpieprzyć swoje żałosne komentarze, nastawione na zdobycie poklasku wśród sobie podobnych, zaśmiecając przy okazji.
Po jakiego #!$%@? ci ludzie w komentarzach do wpisów np. pod #mirkomodlitwa wrzucają takie gówno? Ja rozumiem, że to mirko, do tego jeszcze #nocnazmiana , ale jak tak dalej pójdzie, to w nitkach pod tagiem "programowanie" będą wrzucane zdjęcia nagich stulejek przed komputerem, pod tagiem "motoryzacja" trafi się seria dowcipów o Matizie, a pod tagiem "mikrokoksy" zacznie się spam tabletkami na odchudzanie. Generalnie nie dość, że tagi nie działają, to jeszcze szambo straszne się zrobi, a normalnej treści to już nie znajdzie za cholerę.
Wykop elita internetu #!$%@? jego mać.
Komentarz usunięty przez autora
Kiedyś wyczytałem, że jedna dziewczyna prosiła o modlitwę za umierającego ojca, a przyszedł jakiś wyznawca #gimboateizm i zaczął swoją "litanię do Carlina" z tekstami typu:
czy
I oni potem mówią, że nie zachowują się jak nawiedzeni misjonarze ateizmu? xD
Nic tu nie może być normalnie i bez zbędnego wpieprzania się komuś w jego świat. Hehe pacz Mati, ale #!$%@?łem ciemnogrodowi.
@NormanCroucher: zgadza się - w drugą stronę to też działa. Mi nie chodzi o to, żeby jak Rejtan bronić wiary i tych spraw, ale o jakiś tam porządek. Ludzie mają swój nieszkodliwy tag - po co się im wpieprzać
Także jeśli sami prowokują do kontrowersji to niech nie dziwią się potem, że jest awantura.
Ja pod posty o wierze w życiu nie dodałbym tagu #ateizm albo #agnostycyzm, ale w
@MagnaPomerania To zapewne zalezy od perspektywy. Wierzacego wkurza bekazkatoli a ateiste gimboateizm i na to te ugrupowania szczegolnie zwracaja uwage.
Komentarz usunięty przez autora
@NormanCroucher: No widzisz, a ja jako "ultra-katol" znam ateistów z RiGCzem, którzy nie zgadzają się z moją wiarą, ale SZANUJĄ inne zdanie.
Niestety, tutaj takich można policzyć na palcach jednej ręki.
Większość idealnie wpisuje się w "gimboateizm", choćby wywyższaniem się ponad wierzących i kpiarskimi docinkami.
Dlatego tak kisnę z tego obrazka z freethinkerem, bo przypomina mi mocno postawę "gimboateuszy", którzy mają ego jak Wałęsa i
Już pomijam fakt że w sumie to mój komentarz dosyć bezpośrednio się odnosi do twojego wpisu, jeżeli chociaż minimalnie się myśli.
@rissah:
A ja to widzę inaczej. Dlaczego po prostu nie możecie się wzajemnie tolerować? Ja wychodzę z takiego założenia, że w społeczeństwie powinno być miejsce zarówno dla wierzących jak i przeciwników jakiejkolwiek wiary. Manifestujesz publicznie takie rzeczy, modlisz się wspólnie korzystając z publicznie dostępnych mediów i jest to spoko, ale jak tylko on manifestuje swoje stanowisko
2. Gównoportalu na którym obrażają papieża
3. Płacz mocniej, że Cię inni trollują
4. Profit?
5. Życie takie ciężkie, wiara taka szkalowana kocham Cię ehhh