Wpis z mikrobloga

Środa. Nie jest to dzień święty jak niedziela, ale taki dzień trzeba święcić. Nadszedł ten dzień, kiedy pan Janusz miał inne zmartwienia na głowie niż zgraja lewaków na jego spotkaniach, miał przede wszystkim powody do szczęścia. Dwoje ludzi, a poglądach wolnościowych, tak samo traktujących państwo jak swoich rodziców, z miłością, oddaniem i szacunkiem, dwoje ludzie, dla których podatki powinny być tak samo niskie jak wynik wyborczy KWW Stonoga, zawarli związek małżeński. Tak jest, pan Janusz w końcu poślubił panią Miriam. Wolność się rodzi, nas oswobodzi. Teraz czas na miesiąc miodowy, na spożytkowanie miłości i spłodzeniu wolnościowych dzieci, dla których ruchanie gimbów na hajs będzie płynąć w krwi tak samo jak alkohol w krwi pana Przemysława w dniu jego pobicia. Wśród gości oczywiście nie mogło zabraknąć pana Wojciecha, pana Mariusza Maxa i ku wielkiemu zaskoczeniu reszty gości, pana Zbigniewa (widocznego po prawej stronie obrazka). Młodej parze gratulujemy i życzymy samych sukcesów na scenie politycznej!
#simsowezyciejkm #simsy #korwin
Pobierz b.....a - Środa. Nie jest to dzień święty jak niedziela, ale taki dzień trzeba święci...
źródło: comment_JxyHwsod9TiZctYBUQ5ZStcZ4ApsPOOQ.jpg